W całym kraju do matur przystąpiło 280 tys. absolwentów liceów i techników. 
Jak wiadomo matematyka jest przedmiotem, który każdego roku sprawia maturzystom największy kłopot. 
Jak się dowiedzieliśmy do egzaminu dojrzałości przystąpili wszyscy absolwenci ZS im. J. Kasprowicza z: dwóch klas licealnych i dwóch klas technikum (ok. 80 osób). Uczniowie wydawali się nieco przejęci, ale deklarowali że „nie ma żadnych stresów”. 

- Komisja zgodnie ze swoim obowiązkiem stawiła się u nas godzinę przed egzaminem. Sprawdzono salę i dokumentacje – informuje Wiesława Kowalik, dyr. ZS im. J. Kasprowicza w Sztumie. - Przedstawiono także kilka uwag zdającym. Wtedy też kończyły się procedury z odebraniem materiału i wpuszczeniem młodzieży. Młodzież otrzymała arkusze egzaminacyjne zgodnie z planem o godz. 9.00.     

- Przed wejściem do sali a uczniowie losują nr stolika – ten nr jest wpisany do protokołu egzaminacyjnego – uzupełnia Bożena Dąbrowska, wicedyrektor. - Maturzyści po otrzymaniu arkusza – na miejscu, sprawdzają jego czytelność i kompletność. Jeżeli zdarzyłyby się jakieś uwagi, muszą je zgłosić przewodniczącemu zespołu nadzorującego. Następnie pozostaje zakodować arkusz. 

Dodajmy, że w środę podczas matury z j. polskiego pojawił się temat: Czy warto kochać, mimo że miłość wiąże się z cierpieniem" na podstawie IV części "Dziadów" Adama Mickiewicza i interpretacja wiersza Zbigniewa Herberta „Dałem słowo”.

- Uczniowie wychodzili z sali zadowoleni. W części testowej pojawiły się pytania dotyczące „Lalki” Bolesława Prusa. Temat związany z interpretacją wiersza, z części dotyczącej wypracowania był rzadko wybierany. Młodzież o wiele częściej wybierała interpretacje miłości w IV części Dziadów.