Wydanie nr 353/2024, Środa 18.12.2024
imieniny: pokaż (11 imion)Bogusław, Wszemir, Arkadia, Wilibald, Auksencja, Winebald, Winibald, Winibalda, Wunibald, Auksencjusz, Auksenty
ReklamaKontakt
  • tvmalbork.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl
  • tvdzierzgon.pl

Pomóżmy 2-letniemu Tobiaszowi w walce o jego życie.

Pomóżmy 2-letniemu Tobiaszowi w walce o jego życie. fot. Archiwum rodziny
2 – letni Tobiasz Szyszko z Kwidzyna urodził się ze śmiertelną wadą serca oraz szeregiem innych schorzeń. W Polsce lekarze nie podejmą się skomplikowanej operacji serduszka. Jedyny ratunek to operacja w Bostonie. Niestety, koszt takiej operacji to ponad 1,6 mln zł.

Tobiasz ma już dwa lata, a nadal nie chodzi. Jednak rodzina ma nadzieję, że przyjdzie w końcu ten dzień, kiedy postawi swój pierwszy samodzielny krok. Chore serduszko utrudnia mu codzienne czynności, a samodzielne chodzenie to dla niego niewyobrażalny wysiłek.

- „Ostatnio lekarze przeprowadzili u synka EEG głowy. Wyniki badania i wizyta u neurologa została wyznaczona za miesiąc. Oczekiwanie na konsultację i rezultaty przeprowadzonego badania jest dla nas ogromnym stresem. Do tego nasila się nasz strach o to, czy uda się uzbierać ogromną kwotę na leczenie synka w Klinice w Bostonie. Operacja jego chorego serduszka została wyceniona na ponad 1,5 miliona złotych” - mówi mama chłopca.

Tobiasz przyszedł na świat z zespołem Downa, zespołem Westa oraz złożoną wadą serca pod postacią hipoplazji tętnic płucnych i aorty oraz ubytku w przegrodzie międzyprzedsionkowej. Zdiagnozowano u niego także obustronny niedosłuch i niedoczynność tarczycy. Tak złożona diagnoza była dla rodziców, jak zły sen.

- „Wkrótce dowiedzieliśmy się także, że serce Tobiasza nie znajdzie ratunku w Polsce. Taka wada serca jest zbyt skomplikowana, nie ma możliwości leczenia operacyjnego w kraju… Po wielu konsultacjach Klinika w Bostonie przedstawiła plan leczenia, lekarze zgodzili się zoperować chore serce naszego synka! Jednak koszt operacji przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Życie Tobiaszka zostało wycenione na ponad 1,5 mln złotych. Walczymy już bardzo długo, by zebrać środki na operację i leczenie synka w USA, ale wciąż jesteśmy tak daleko od celu…” - dodaje mama Tobiasza.

Rodzina czeka teraz na bardzo ważną konsultację u kardiologa w Gliwicach, która ma się odbyć pod koniec stycznia tego roku. Wierzą, że ten specjalista weźmie Tobiasza pod swoje skrzydła i zleci wykonanie wszystkich odpowiednich badań. Rodzina podkreśla, że jedyny ratunek dla ich synka, to leczenie w USA.

- „Błagamy o pomoc wszystkich dobrych ludzi, którym los naszego synka nie jest obojętny, o pomoc dla Tobiaszka. Dziękujemy za okazane serce!” - apelują rodzice i zachęcają do wsparcia ich synka w walce o życie i jego przyszłość.

 

Każdy z nas może dorzucić swoją cegiełkę – wystarczy wejść na www.nadziejadladzieci.pl/tobiaszek
Chłopca można wesprzeć dołączając do grupy licytacyjnej, wystawiając fanty i licytując „Tobiaszkowe serduszko w potrzebie” na https://www.facebook.com/groups/301419018057594

 

Redakcja. Czekamy na Twoje informacje.
Przejdź do komentarzy

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Wasze informacje


Komentarze (0)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.