Spotkanie rozpoczęła piosenka „Brzmienie ciszy”. 

- Ten utwór będzie się już zawsze kojarzył wielu osobom ze śmiercią prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Został wyemitowany 14 stycznia podczas marszu milczenia w Gdańsku. Opowiada o niezdolności ludzi do komunikowania się ze sobą - mówił burmistrz Leszek Tabor. - Oby śmierć Pawła Adamowicza nie okazała się daremną ofiarą. Oby z Gdańska, tak jak już wielokrotnie bywało w historii, znowu zawiał wiatr od morza i zmienił nas, Polaków.

Minutą ciszy zebrani uczcili pamięć prezydenta Gdańska. W swoim noworocznym wystąpieniu burmistrz przypomniał, że już w 2015 roku Rada Miejska przestrzegała przed używaniem języka nienawiści - tu na Ziemi Sztumskiej. Dostrzegali to także mieszkańcy miasta i gminy. - Dlatego narastający spór w naszym środowisku, podsycany przez cyniczne partyjniactwo i politykierstwo, ten zaciskający się węzeł gordyjski sztumianie przecięli, a mieczem była karta do głosowania w październikowych wyborach samorządowych.
Po burmistrzu Sztumu Leszku Taborze głos zabrał Józef Sarnowski, członek zarządu Województwa Pomorskiego. W części artystycznej wystąpili sztumianin Kacper Smoliński (harmonijka), bardzo już ceniony na jazzowym rynku muzycznym, z gitarzystą Piotrem Scholzem oraz wokalistka Agata Trafalska z akompaniatorem Marcinem Kruszyńskim.
Spotkanie zakończył toast noworoczny przewodniczącego Rady Miejskiej Czesława Oleksiaka.

Info i foto: Facebook Miasto i Gmina Sztum