W Krynicy Morskiej zabrakło kilku głosów do wyłonienia włodarza w I turze. Przekupujący miał oferować korzyści za przekazanie głosu na Krzysztofa Swata. Ubiegający się o reelekcję samorządowiec sprawę komentuje niechętnie, lecz zdecydowanie:
- Jeżeli jest to potwierdzona informacja, to dla mnie jest to karygodne. Czegoś takiego nie może być i zdecydowanie to potępiam. Ja nie mam wpływu na to co robią mieszkańcy. Nie mam z tą sprawą nic wspólnego – informuje Krzysztof Swat, zwycięzca I tury wyborów.

Wyniki wyborów w nadmorskim kurorcie wskazały zdecydowane poparcie dla obecnego burmistrza: Krzysztof Swat: 358 głosów(48.84%), Adam Ostrowski: 229 głosów(31.24%), Sylwia Szczurek 146 głosów (19.92%).
 

W opinii Adama Ostrowskiego, który przeszedł do II tury wyborów sytuacja jest bardziej złożona.

- Dostaniesz flaszkę, pieniądze czy coś jeżeli zagłosujesz. Ja myślałem, że układ sił całkiem inaczej nastąpi, ale przez te barbarzyńskie, na pograniczu mafijności metody to nie da rady. Kolejnym problemem jest to, że w dwóch dużych ośrodkach wczasowych dopisano do list obcych wyborców. To przeważa licznik wyborców na rzecz obecnej władzy.

- W Krynicy niestety jest to nagminne przed każdymi wyborami. Za czasów mojego poprzednika (obecnego kontrkandydata – przyp. red.) było przynoszone po kilkanaście wniosków w jednej kopercie, które miały w Krynicy Morskiej apartamenty. Mój poprzednik od razu rozpatrywał je pozytywnie – tak ma wynikać z dokumentów dostępnych w urzędzie. W dalszej części Krzysztof Swat stwierdził, że prawo powinno upoważniać do głosowania jedynie osoby stale zameldowane w danej gminie.

Policja bada sprawę

Oferowanie korzyści za oddanie głosu na konkretnego kandydata nie jest ewenementem w skali kraju. Działania takie zasługują jednak na najwyższą krytykę i surową karę. Policja w Nowym Dworze Gdańskim wyjaśnia okoliczności zajścia, jednak nie potrafi udzielić szczegółowych informacji, gdyż rzecznik, sierż.sztab. Joanny Słowik nie ma dziś w komendzie. Udało nam się ustalić, że w zamian za głos oferowano pieniądze.

Co z ważnością wyborów?
Jeżeli wszystkie zarzuty się potwierdzą, czy istnieje w związku z tym ryzyko podważania ważności wyborów? Przewodnicząca Miejskiej Komisji, Ewa Kuźma zdecydowanie zaprzeczyła takiej możliwości, aby wspomniane incydenty mogły wpłynąć na wyniki wyborów.