Takie zbiórki nie należą do incydentalnych akcji. Placówka organizuje je trzy razy w roku. W ostatnią akcję zaangażowani są rodzice i dziadkowie najmłodszych.

Integracja i dbanie o ekologię

Uczniowie przynosili wszelkiego rodzaju odpady papierowe 26- i 27-go stycznia. Dzieci gromadzą makulaturę w pobliżu środkowego wejścia do szkoły.

- Do tej pory nasza największa zbiórka zakończyła się zebraniem ok. 1 tony makulatury – mówi Agnieszka Bogucka, dyr. SP nr 2 w Sztumie. – Akcja „Podręczniki za makulaturę” niedługo dobiegnie końca. Cieszymy się, że udało nam się zainteresować tymi działaniami rodziców i dziadków naszych uczniów. Dzięki temu możemy integrować środowisko szkolne, a sami rodzice bardziej utożsamiają się z naszą placówką.

STOP dźwiganiu książek do domu

Pani dyrektor dodaje, że Radzie Rodziców, która zaprosiła wszystkich do wspólnego dbania o środowisko naturalne zależało, by działania były spontaniczne, bez ducha niepotrzebnej rywalizacji.

- W naszej szkole wszelkiego rodzaju zbiórki ekologiczne organizujemy już w najmłodszych klasach. W kl. IV-VI te działania są kontynuowane – stwierdza Beata Teska, nauczycielka matematyki i przyrody. - Dzieci najczęściej pytają o trzy rzeczy: kiedy, gdzie i czy mogą przynieść dużo. Doskonale zdają sobie sprawę czemu to służy i jak fajnym materiałem do pracy mogą być stare gazety i kartony. Wiedzą też, że pomagają w ten sposób pozbywać się śmieci z domu. Środki z ostatniej akcji przeznaczymy na zakup podręczników. Chcemy też, by uczniowie pozostawiali książki w szkole, nie dźwigając ich niepotrzebnie do domu. Jak już wspomnieliśmy najmłodsi wykorzystują makulaturę do tworzenia zabawek. Jak mówią nauczycielki – „wprost zasypują pomysłami”.

Dodajmy, że młodzi ekolodzy z „dwójki” zbierają także nakrętki, by wspomóc niepełnosprawne dzieci, a do specjalnych pojemników wrzucają także plastik i baterie. W czerwcu odbędzie się podsumowanie wszystkich zbiórek. Wtedy też poznamy konkretne efekty.

Wawrzyniec Mocny