W rozegranym meczu wyjazdowym nasi młodzi piłkarze przegrali po dramatycznym spotkaniu z drużyną "CHOJNICZANKI". W pierwszej połowie po bardzo dobrze przeprowadzonych kontratakach strzeliliśmy 2 bramki i do tego w ostatniej minucie sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy nie wykorzystał Damian Ziarek. W II połowie głównym aktorem meczu okazał się sędzia który po 10 minutach   podyktował bez żadnej przyczyny rzut karny który obronił nasz bramkarz Kacper Jachimowski. Po upływie kilku minut ponowny karny za faul na pograniczu pola karnego wykorzystała "Chojniczanka". Nasz zespól przeprowadził kilka składnych akcji jednak nasi napastnicy nie wykorzystali stuprocentowych sytuacji a w jednej nich bezpardonowo faulowany Patryk Szymczak - opuszcza boiska a zawodnik 'Chojniczanki" nie otrzymuje czerwonej kartki.Następnie po rzucie wolnym napastnik gospodarzy bezpardonowo fauluje  naszego obrońcę w wyskoku i strzela  wyrównującego gola.Po tym fakcie sędzia co chwila kara zawodników obu zespołów karami minutowymi i to wykorzystuje drużyna gospodarzy i strzelając decydującą bramkę.

MKS"CHOJNICZNKA" Chojnice -MOP"POMEZANIA "  1998/99 Malbork  3-2  (0-2)

 

Ten mecz pokazał że jak nie strzela się na 3-0  to  się przegrywa mecz. Szkoda tylko chłopców którzy włożyli w ten mecz dużo wysiłku i będąc piłkarsko lepsi przegrali ten mecz a to bardzo boli. Z reguły nie komentuję pracy sędziego ale to co pokazał ten gość woła o pomstę do nieba i nie twierdzę że pomagał on gospodarzom stwierdzam jedynie że o po prostu nie ma pojęcia o sędziowaniu i powinien szybko zmienić dyscyplinę.

Skład Jachimowski Golwiej Stradał,Warpas,Wendowski,(Sokół)Ziarnik, Krakowiak , Truszczyński(Rychlewski)Szutiak(Mikołajczyk,Kichner(Ziarek)Szymczk oraz Sosna, Sosnowski i Kowalewski trenerzy Henryk Pawłowski i Rafał Wojszel kierownik -Adam Wendowski