Stowarzyszenie „Malbork wczoraj i dziś” oraz Muzeum Miasta Malborka serdecznie zapraszają na warsztaty walentynkowe pn. „Przez żołądek do serca - ręcznie robione makarony”, które odbędą się w sobotę, 15 lutego o godz. 16:00 w sali konferencyjnej Muzeum.

- „Warsztaty przypomną prawdziwy smak makaronu, malborskiego makaronu, a gotowanie czegoś dla ukochanej osoby, to także piękny wyraz miłości. Nie ma nic lepszego niż własnoręcznie przygotowany posiłek od serca...” - zachęcają do udziału w wydarzeniu organizatorzy. - „Uczestnicy przygotują wspólnie różne rodzaje makaronów, poznają różne kształty oraz naturalne sposoby barwienia makaronów. Przygotują również sos do makaronu, a każdy z uczestników zabierze do domu pudełko z własnoręcznie zrobionym makaronem”.
Warsztaty poprowadzi znana już wszystkim Karolina Wiejak.
Koszt warsztatów 90 zł/os.
Zapisy telefoniczne 884 994 454 - liczba miejsc ograniczona.

Dlaczego właśnie makarony zostaną „wzięte na warsztat”? Bowiem w historii Malborka ściśle wiążą się z fabryką powstałą w 1962 r.

- „W 1991 r. zakład został kupiony przez firmę Danuta S.A. założoną rok wcześniej przez polsko-francuskie małżeństwo Anny i Michela Marbot oraz inwestorów zagranicznych. Była to jedna z pierwszych prywatyzacji w sektorze rolno-spożywczym w Polsce. W 1993 r. w Malborku została otwarta nowa hala produkcyjna, w której zainstalowano dwie nowoczesne licznie szwajcarskiej firmy Bühler o łącznej wydajności 2750 kg makaronu na godzinę. Inwestycja ta, warta ok. 20 mln dolarów amerykańskich, uczyniła Danutę S.A. najnowocześniejszym producentem makaronu w Europie Środkowo-Wschodniej. W 1994 r. spółka stała się właścicielem fabryki makaronu, młyna oraz kaszarni we Wrocławiu” - wyjaśnia Muzeum Miasta Malborka. - „Dzisiaj po Malmie zostało niestety tylko wspomnienie. Należy przy okazji wspomnieć, że smak malborskich makaronów chwaliła w 2002 roku słynna włoska aktorka Sophia Loren: Mamma Mia! jak u mnie w domu”.