W ubiegłą środę, 22 marca malborscy policjanci zostali powiadomieni o włamaniu do jednego z domów jednorodzinnych na terenie miasta. Sprawcy wykorzystali dłuższą nieobecność właścicieli.

- „Po wybiciu szyby w oknie, dostali się do wnętrza, skąd ukradli różnego rodzaju sprzęty elektryczne i elektroniczne, RTV oraz elektronarzędzia. Pokrzywdzeni wycenili straty na ponad 15 tys. złotych. Mundurowi przyjęli zawiadomienie, zabezpieczyli ślady oraz dostępny monitoring. Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. Dzięki intensywnej pracy operacyjnej, funkcjonariusze ustalili tożsamość sprawców” - informuje st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP w Malborku.

W piątek, 24 marca kryminalni zapukali do mieszkania 20-latka, gdzie podczas przeszukania znaleźli część skradzionego mienia. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.

W poniedziałek, 27 marca policjanci zatrzymali kolejnego mężczyznę, 26-letniego mieszkańca Malborka, który miał związek z tym włamaniem.

- „Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty  dokonania wspólnie i w porozumieniu kradzieży z włamaniem, za co grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze nadal pracują nad odzyskaniem pozostałego utraconego mienia” - dodaje policjantka.