We wtorek, 2 marca br. o godzinie 11.11 ratownicy udzielili pomocy mężczyźnie, który leżał na chodniku przy ulicy Sienkiewicza w Sztumie około 100 m od jednostki straży pożarnej. Mężczyzna doznał napadu padaczki. Poszkodowany bez kontaktu logiczno - słownego. Ratownicy wykonali badania fizykalne, AVPU i podali poszkodowanemu relanium. Po podaniu leków nawiązany został z poszkodowanym kontakt słowno-logiczny, w wywiadzie ZZA. Na miejsce zdarzenia wezwany został ZRM, który zajął się poszkodowanym.
O godzinie 12.32 dwa zastępy skierowano do Sztumu, gdzie w jednym z budynków przy ulicy Wojciechowskiego 73 - letnia kobieta przebywała pod opieką sąsiadki w jednym z pomieszczeń. Była przytomna, pod wpływam zdarzenia. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodów gaśniczych oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanej. W międzyczasie ratownicy sprawdzili budynek miernikiem wielogazowym, który nie wykazał zagrożenia. Na miejsce zdarzenia przyjechał patrolu Policji i ZRM. Poszkodowana została przekazana pod opiekę ZRM. Ponowne sprawdzenie miernikiem wielogazowym nie wykazało zagrożenia.
O godzinie 17.14 zastęp zadysponowano do Sztumu, gdzie przy ulicy Władysława IV silny wiatr złamał konar drzewa, który stanowi niebezpieczeństwo dla przechodniów.

W środę, 3 marca br. o godzinie 12.22 pod remizę OSP Stary Dzierzgoń przyjechał samochód Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej przewidziany do transportu seniorów do punktu szczepień.
O godzinie 16.02 dwa zastępy skierowano do miejscowości Zajezierze nad jezioro Parleta, gdzie zgłaszająca wskazała miejsce, w którym znajdowała się żywa sarna. Zwierzę znajdowało się w wodzie około 120 m od brzegu. Działania straży pożarnej polegało na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodów pożarniczych z włączoną sygnalizacją świetlną oraz sprawieniu deski lodowej. 2 ratowników ubranych do pracy w wodzie z deską lodową i zabezpieczonych linkami udało się w kierunku sarny. Około 3 m od brzegu, zwierzęciu udało się wydostać z wody na lód i oddalić do lasu.
O godzinie 17.26 zastęp zadysponowano do miejscowości Mikołajki Pomorskie, gdzie w jednym z budynków jednorodzinnych przy ulicy Dzierzgońskiej ZRM prowadził czynności ratujące życie. Niestety, mimo podjętej akcji nastąpiła biologiczna śmierć osoby.
O godzinie 18.24 trzy zastępy pojechały do Sztumu, gdzie w jednym z budynków wielorodzinnych przy ulicy Sienkiewicza paliły się sadze w przewodzie kominowym. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodów pożarniczych z włączoną sygnalizacją świetlną oraz wygarnięciu resztek z wyczystki. Ratownicy sprawili lancę kominową i podali od dołu prąd wody na palące się sadze. Następnie udrożnili komin zestawem kominiarskim od góry. Po ugaszeniu sprawdzili przewód dymowy na całej jego długości pirometrem - temperatura była bezpieczna. Po sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń urządzeniem wielogazowym pod kątem występowania CO (wynik 00 ppm), ratownicy wystawili druk o nieużytkowaniu pieca oraz przewodu dymowego do czasu wykonania ekspertyzy kominiarskiej przez uprawnioną osobę.
 

O godzinie 21.53 dwa zastępy skierowano do Sztumskiego Pola, gdzie palił się pustostan (szopa o wymiarach 5m x 3m x 2,2m) przy ulicy Żeromskiego. Ogień wychodził przez dach budynku. Nie stwierdzono poszkodowanych osób. Do budynku nie była doprowadzona instalacja elektryczna. Podjęte działania przez strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodów pożarniczych z włączoną sygnalizacją świetlną oraz sprawieniu i podaniu 1 prądu wody W-52 w natarciu na palący się budynek. Ratownicy pracowali w sprzęcie OUO. Po zlokalizowaniu źródła pożaru, strażacy dalej go dogaszali. Po zrzuceniu eternitu i nadpalonej więźby dachowej na ziemię, ratownicy ponownie przelaili wodą tlące się elementów. Po sprawdzeniu kamerą zarzewi ognia, który wykazał ich brak, zakończono działania.
O godzinie 23.08 zastęp zadysponowano do Dzierzgonia, gdzie w dwurodzinnym budynku przy ulicy Elbląskiej w kotłowni doszło do zadymienia. Właścicielka twierdziła, że jak piec jest włączony to w kotłowni gromadzi się dużo dymu. 15 lutego br. na kontroli był kominiarz. Działania podjęte przez straż pożarną polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodu pożarniczego z włączoną sygnalizacją świetlną oraz przewietrzeniu pomieszczenia poprzez otwarcie drzwi i okien. Ratownicy wygasili w piecu. Dym wydobywał się przez nieszczelne drzwiczki pieca oraz przy czopuchu. Przewód dymowy był drożny (brak problemu z cugiem). Strażacy sprawdzili cały budynek na obecność CO. Wynik 00 ppm. Po wystawieniu druku z zaleceniem nieużytkowania pieca na paliwo stałe do czasu uzyskanie pozytywnej ekspertyzy urządzenia, zakończono działania.

W czwartek, 4 marca br. o godzinie 14.29  do Starego Targu na ulicę Nowatorską przyjechał samochód OSP Waplewo Wielkie, przewidziany do transportu starszej osoby niepełnosprawnej do punktu szczepień.
W piątek, 5 marca br. o godzinie 10.35 dwa zastępy skierowano do Sztumu, gdzie na ulicy Nowowiejskiego doszło do kolizji drogowej dwóch samochodow osobowych. Pojazdy blokowały obydwa pasy drogi. Jedna osoba była poszkodowana - kierowca Renault (powierzchowny uraz głowy). Działania podjęte przez strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodów pożarniczych z włączoną sygnalizacją świetlną oraz zamknięciu drogi od strony ul. Słowackiego (która była bardzo oblodzona). Ratownicy udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej poprzez założenie kołnierza ortopedycznego oraz odłączyli akumulatory w pojazdach. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia ZRM, przekazano poszkodowanego pod ich opiekę. Po przebadaniu przez ZRM, pacjent pozostał na miejscu zdarzenia. Po uprzątnięciu resztek powypadkowych, strażacy pomogli w załadunku jednego samochodu na lawetę, a drugi zepchnęli na pobocze jezdni. Po udrożnieniu drogi zakończono działania.

Kolizja dwóch osobówek w Sztumie.
W piątek, 5 marca br. dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sztumie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Nowowiejskiego w Sztumie. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ruchu drogowego wstępnie ustalili, że 24-letni kierowca samochodu osobowego marki Renault, zjeżdżając z ulicy Słowackiego na oblodzonej jezdni nie wyhamował. W wyniku tego wjeżdżając na skrzyżowanie uderzył w prawidłowo jadącego osobowego Volkswagena, kierowanego przez 44-latka. Kierującym nic się nie stało.

Policjanci przypominają, że przy aktualnych warunkach pogodowych nawierzchnia jezdni jest często śliska, a zmieniająca się pogoda, opady śniegu i deszczu powodują, że nawet przy niewielkiej prędkości droga znacznie się wydłuża, a samochód bardzo łatwo wpada w poślizg i nietrudno o wypadek.

W sobotę, 6 marca br. o godzinie 05.05 dwa zastępy zadysponowano do miejscowości Budzisz, gdzie doszło do dachowania osobówki. Na miejscu zdarzenia okazalo się, że samochód osobowy marki Opel Zafira znajduje się poza jezdnią. Samochodem podróżował tylko kierowca, który znajdował się poza pojazdem. Skarżył się na lekkie zawroty głowy, brak innych urazów. Działania podjęte przez straż pożarną polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia poprzez odpowiednie ustawienie samochodu pożarniczego z włączoną sygnalizacją świetlną oraz udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej (wsparcie psychiczne, termoizolacja). Ratownicy postawili samochód na koła i odłączyli akumulator. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia ZRM, przekazano poszkodowanego dla ZRM. Po przebadaniu osoby poszkodowanej przez ZRM, kierujący został na miejscu zdarzenia. Strażacy pomogli w zepchnięciu samochodu na drogę prostopadłą do drogi powiatowej i zakończyli działania.

Auto w rowie.
W miniony weekend policjanci Referatu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie patrolowali drogę powiatową w miejscowości Koślinka. W pewnym momencie, w trakcie jazdy na oblodzonej jezdni, funkcjonariusz zauważył we wstecznym lusterku, jak osobowy Mercedes nagle zjeżdża na pobocze, a następnie wpada do rowu. Mundurowi natychmiast się zatrzymali i ruszyli z pomocą. 65-letniej kierującej, mieszkance powiatu malborskiego nic się nie stało.
Policjanci po raz kolejny przypominają o ostrożności na drodze. Padający śnieg czy deszcz czy niskiej temperaturze powoduje, że warunki na drogach są bardzo zmienne i bardzo niebezpieczne.

Doprowadził do zderzenia z drzewem.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 8 marca br. na drodze powiatowej nr 2936G w miejscowości Nowiec. Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze Referatu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie wstępnie ustalili, że 61-letni kierujący ciężarowym Manem, mieszkaniec powiatu malborskiego podczas wymijania przekroczył oś jezdni, zmuszając jadącego z naprzeciwka kierowcę ciężarowego DAF-a 31-letniego mieszkańca powiatu żuromińskiego do zjechania na pobocze. W wyniku zjechania na pobocze DAF uderzył w drzewo. Kierującym nic się nie stało oraz byli trzeźwi.
Funkcjonariusze zakończyli na miejscu działania nakładając na 61-letniego sprawcę kolizji mandat karny.
 

Informacje przekazali: mł. ogn. Piotr Spiżewski, Starszy Technik Wydział Operacyjno-Kontrolno-Rozpoznawczy KP PSP Sztum oraz st. sierż. Paweł Łyko, oficer prasowy KPP Sztum
Zdjęcia: KPP Sztum