Przez ponad 600 lat Madonna była symbolem zamku i miasta. Aż przyszedł rok 1945, rok tragiczny dla zamku i całego Malborka. W wyniku działań wojennych runęła wieża, runął kościół i w gruzach legła figura. W latach 60-tych XX wieku odbudowano kościół, jednak bez Kolosa. Trzeba było czekać aż 71 lat, żeby móc znów zachwycać się blaskiem i dostojnością Madonny.

Odtworzony posąg wykonany został w ponad 60% z oryginalnych segmentów, wydobytych z powojennych gruzowisk. Mierzy ponad 8 metrów i pokryty jest ponad 300 tysiącami tesserów, czyli elementów mozaiki. Szklane kostki użyte do jego obłożenia sprowadzone zostały z Wenecji, natomiast elementy pokryte złotem wykonane zostały w Gdańsku. Zbiór kostek mozaikowych wydobytych z gruzowiska liczył 7936 tesser.

W rekonstrukcję posągu Madonny z Dzieciątkiem poważny wkłada miała Fundacja Mater Dei, która zawiązana została w maju 2007 roku z inicjatywy Koła Przewodników Malborskich. Po ponad siedmiu latach działania Fundacja zgromadziła ponad 160 tys. złotych oraz około 20 tys. euro. Środki te przekazane zostały na konto odbudowy kościoła zamkowego jako wkład Fundacji w to dzieło.

Odbudowa figury możliwa była dzięki realizacji przez Muzeum Zamkowe w Malborku projektu "Prace konserwatorskie i roboty budowlane w Zespole Kościoła NMP w MZM". Projekt kończy powojenny etap odbudowy zamku. Ten największy ceglany obiekt na świecie dziś w pełni odzyskuje swoją dawną świetność.

Zobacz, jak Malborska Madonna prezentuje się w zimowej aurze.

opis: visitmalbork.pl