Co roku początek roku akademickiego zbiega się ze spotkaniem ratowników WOPR, którzy cenią sobie nie tylko rywalizację sportową, ale również wspólną zabawę i wymianę doświadczeń. Tym razem malborscy najlepsi ratownicy mogli skonfrontować się z kolegami z Tczewa i okolic. Z konfrontacji udało im się wyjść z tarczą. 
Najlepiej w kategorii kobiet spisała się czternastoletnia zaledwie Magda Mroczek, która nie tylko uplasowała się najwyżej w klasyfikacji całej dziesiątki startujących kobiet, ale również w każdej z konkurencji indywidualnych mogła cieszyć się z miejsca na podium. W pierwszej konkurencji 100m z przeszkodą, w której ratownicy musieli na każdej długości pływalni pokonać przeszkodę płynąc pod nią, malborska zawodniczka zajęła bezapelacyjnie pierwszą lokatę wyprzedzając kolejną ratowniczkę z Malborka, Nadię Walentynowicz. W kolejnej konkurencji dystans 25m pod wodą najszybciej pokonała reprezentantka gospodarzy, a tuż za nią zameldowała się Nadia, trzecia była Magda. W typowo ratowniczych zmaganiach, w konkurencji 50m holowanie manekina, pola swoim rywalkom nie oddała najbardziej doświadczona ponad trzydziestoletnia ratowniczka z Tczewa. Spośród malborskich ratowniczek najlepiej spisała się druga na mecie Liliana Szpaczyńska, trzecia była Magda Mroczek, co ostatecznie pozwoliło jej wygrać całe mistrzostwa nie tylko w kategorii zawodniczek z Malborka, ale również Tczewa. Magda dotarła także do samego finału zmagań w Wyścigu Australijskim, w którym musiała jednak uznać wyższość koleżanki z oddziału tczewskiego. Drugi stopień podium w klasyfikacji generalnej przypadł z kolei Nadii Walentynowicz. Tuż za podium uplasowała się Liliana Szpaczyńska, czwarta była Aleksandra Ziemińska, siódma Anna Włodarczyk, ósme miejsce zajęła Michalina Zielska zaś dziesiąte Agata Kupińska. 
W kategorii mężczyzn malborscy ratownicy musieli uznać wyższość ich starszych i znacznie bardziej doświadczonych kolegów z oddziału tczewskiego. Najlepszym ratownikiem z Malborka okazał się piętnastoletni Cezary Gwiazdowski, który zajmując w konkurencjach indywidualnych szóste i dwukrotnie piąte miejsce, uplasował się na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej w zestawieniu 12 ratowników. Cezaremu udało się także utrzymać najdłużej w zmaganiach Wyścigu Australijskiego, w którym ratownicy musieli pokonywać pływalnię w poprzek płynąc pod trzema linami, a po każdej długości odpadał najwolniejszy. Czarek odpadł jako ósmy, co jest bardzo dużym osiągnięciem zważywszy na fakt, że był zdecydowanie najmłodszy ze stawki. Jedynym, któremu udało się zająć miejsce na podium w konkurencjach indywidualnych był Jakub Grapentyn, który zajął trzeci stopień podium w konkurencji 100m z przeszkodą. W zestawieniu ogólnym Kuba uplasował się na ósmym miejscu wyprzedzając dziewiątego Nikodema Hermanowicza i dziesiątego Kamila Czarnotę. Na wielkie brawa zasługują; najmłodszy ze stawki malborskich ratowników, dla którego były to pierwsze mistrzostwa, dwunastoletni  Igor Jastrzębski, który z pewnością zebrał sporo doświadczenia na zawodach oraz ten, na którego liczyć można zawsze, członek Zarządu MAL WOPR, Michał  Zielski. Ten ostatni w zawodach czynnie uczestniczy co roku, dając doskonały przykład najmłodszym ratownikom, w tym także swojej córce Michalinie. 
Mistrzostwa Malborka w Ratownictwie Wodnym były nie tylko okazją do weryfikacji umiejętności, ale też możliwością integracji środowiska ratowniczego oraz czasem świetniej zabawy. Zawody odbyły się w sympatycznej atmosferze, zgodnie z zasadami fair play. Najlepsi ratownicy otrzymali z rąk prezes MAL WOPR Doroty Grzywackiej oraz prezesa WOPR Tczew Mariusza Krupy puchary, oraz cenne nagrody rzeczowe. Imprezę zorganizowało już po raz dziewiętnasty  Malborskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, przy współudziale WOPR Tczew, pływalnię na zawody udostępniło Tczewskie Centrum Sportu i Rekreacji, a nagrody ufundował Urząd Miasta Malborka, Starostwo Powiatowe w Malborku oraz Malborskie i Tczewskie WOPR. 

Info i foto: MAL WOPR