Planowana podwyżka cen dla mieszkańców bloku przy ul. Kościuszki 23 była ogromna. Po pierwsze urząd zlecił sporządzenie nowego operatu, który jednoznacznie określił znacznie wyższą wartość gruntów od pierwotnej. W związku z tym każdy lokator musiał się liczyć z kilkuset procentową podwyżką rocznej opłaty. W dodatku jedni z mieszkańców mieli mieć zmienioną stawkę oprocentowania z 1% na 3%, co w rezultacie miałoby podnieść należną kwotę z 65 do 1067 złotych. W momencie zmiany stawki na 3% lokalne mieszkalne byłby traktowane jak usługowe przez co nie byłyby objęte nową ustawą o zmianie użytkowania wieczystego we własność.

 

Dopiero nasza interwencja zmieniła podejście do sprawy.

Urząd jasno przedstawił nam swoje racje. Zdaniem magistratu większość lokali w bloku ma przeznaczenie usługowe, dlatego wszyscy powinni płacić za użytkowanie wieczyste stawkę 3%. Mieszkańcy zdecydowanie nie zgadzali się z podwyżką, jednak urząd był wyraźnie zdeterminowany w dążeniu do celu. Po naszej interwencji pojawiło się światełko w tunelu. Urząd zaprosił mieszkańców na spotkanie.

- W dniu dzisiejszym wiceburmistrz Jan Tadeusz Wilk poinformował nas, że podwyżki nie będzie. W dodatku urząd postanawia ujednolicić wszystkim mieszkańcom stawkę za użytkowanie. Całe szczęście ujednolicenie nie będzie na poziomie 3%, tylko 1%. Bardzo się cieszymy, że w końcu nasza argumentacja została wysłuchana i wzięta pod uwagę. Dziękujemy burmistrzowi za zmianę decyzji i Telewizji Malbork za zainteresowanie się naszą sprawą. - informują mieszkańcy.