Dwa kolejne zdarzenia drogowe to również skutek niedostosowania prędkości, przez kierujących samochodami osobowymi do panujących na drodze warunków. Doszło do nich na łuku drogi pomiędzy Tropami Szt. a Kalwą. Do pierwszego z nich o godz. 9.30, do drugiego o 11.30.
W pierwszym wypadku wstępnie ustalono, że przyczyną było wpadnięcie w poślizg kierowcy forda mondeo. Auto dachowało. Mężczyzna wyszedł o własnych siłach z pojazdu, jednak załoga pogotowia ratunkowego zadecydowała o przewiezieniu mężczyzny do szpitala w Sztumie. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia odcinając akumulator oraz neutralizując płyny eksploatacyjne. W drugim zdarzeniu podobnie - wstępną przyczyną był poślizg. Kierująca także wyszła ze swojego auta – Toyoty Yaris o własnych siłach, doznając niegroźnych potłuczeń.
23 grudnia policjanci Ogniwa Ruchu Drogowego w Starym Dzierzgoniu zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym. Okazał się nim 50 letni mieszkaniec powiatu iławskiego, który poszukiwany był przez wymiar sprawiedliwości w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Należy dodać, ze mężczyznę zanim przekazano Zakładu Karnego, osadzono go w policyjnej izbie dla osób zatrzymanych, by wytrzeźwiał. Kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości przy zawartości 2,5 prom alkoholu w wydychanym powietrzu.
25 grudnia na trasie Lubochowo-Pronie kierujący Mercedesem w trakcie wymijania innego auta stracił panowanie nad swoim pojazdem, w wyniku czego wjechał do przydrożnego rowu. Podobne zdarzenie miało miejsce w dniu 26 grudnia w Postolinie, gdzie kierujący osobowym VW również nie dostosował prędkości jazdy do warunków panujących na drodze, i podobnie jak kierowca mercedesa- wjechał do rowu.
Policjanci Ogniwa Ruchu Drogowego zatrzymali też kilka dowodów rejestracyjnych pojazdów. Powodem był brak aktualnych badań technicznych, a także ujawnione podczas kontroli drogowej uszkodzenia samochodów
--
asp. sztab. ALICJA LITYŃSKA
Wydział Prewencji, KPP SZTUM
W minionym tygodniu strażacy wiele razy interweniowali do palących się sadz w przewodach kominowych. Do tego typu wezwań byli wzywani:
18.12 o godz. 21.48 w Bągarcie (gmina Dzierzgoń) w budynku wielorodzinnym, o godz. 22.03 w Szropach (także budynek wielorodzinny);
24.12 o godz. o godz. 15.54 w Mikołajkach Pomorskich przy ul. Kwiatowej, gdzie doszło do pożaru komina w domu jednorodzinnym.
Niestety nie obyło się także bez dużo poważniejszych pożarów...
20.12 o godz. 10:57 w Koślince (gm. Sztum) doszło do pożaru piwnicy. 6 osób musiało opuścić mieszkania jednopiętrowego budynku. Strażacy odłączyli prąd do nieruchomości i weszli do piwnicy z prądem wody. Konieczne było użycie aparatów ochrony dróg oddechowych. Paliło się drewno składowane przy piecu.
25.12 o godz. 2.25 w Czerninie (gm. Sztum) przy ul. Krótkiej doszło do pożaru budynku wielorodzinnego. Przyczyną wybuchu ognia było zapalenia się świeczek i papierów, które ugaszono przez właściciela. Wyczuwalny był lekki zapach spalenizny.
26.12 o godz. 22.25 palił się samochód osobowy zaparkowany na posesji w Koniecwałdzie (gm. Sztum). Pożarem objęty był przedział silnikowy. Na szczęście obyło się bez poszkodowanych.
24.12 tuż przed południem w Żuławce Sztumskiej (gm. Dzierzgoń) silny wiatr złamał konar drzewa, który zablokował pas jezdni drogi powiatowej. Jednak na wysokości ok 8 m nad jezdnią znajdował się drugi nadłamany konar, który zagrażał spadnięciem na drogę. Strażacy dokonali ich usunięcia.
24.12 na os. Parkowym w Sztumie także przed południem mieszkańcy zauważyli przechylone drzewo. Po dojeździe na miejsce zdarzenia strażaków okazało się, że drzewo było przechylone w stronę budynku mieszkalnego. Po dokonaniu rozpoznania podjęto decyzję o zadysponowaniu jednostki ze Sztumu.
– –
st. kpt. DARIUSZ TREĆ
Rzecznik prasowy KP PSP SZTUM
Fot. Archiwum www.TVSztum.pl