Wydanie nr 307/2024, Sobota 2.11.2024
imieniny: pokaż (10 imion)Wiktoryn, Eudoksjusz, Ambroży, Stomir, Małgorzata, Tobiasz, Bogdana, Teodot, Wojsław, Wojsława
ReklamaKontakt
  • tvmalbork.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl
  • tvdzierzgon.pl

Zatrzymali „zakochanego” stalkera. Elbląg- 16.02.2017

Zatrzymali „zakochanego” stalkera. Elbląg- 16.02.2017 fot. kmp elblag
Zaczęło się od kwiatów i sms-ów, a skończyło na groźbach. Kobieta musiała zmienić pracę - bała się o swoje życie. To jednak nic nie dało. Dopiero po trzech latach zdecydowała się zgłosić sprawę na Policję. Późno… ale nie za późno. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego w święto zakochanych. Wspólnie z prokuraturą wnioskowali o odizolowanie go od kobiety. 60-letni podejrzany trafił wczoraj do aresztu. Ona nie chciała. Zaczęły się problemy…

 

 

Miała być wielka miłość, wielki romans i wspólne życie. Tak wyobrażał sobie przyszłość 65-letni rolnik z podelbląskiej miejscowości. Mężczyzna chciał ułożyć sobie życie z kobietą, którą poznał na zakupach. Nie udało mu się. 

W 2014 Pani Anna pracowała w jednym z elbląskich sklepów spożywczych w centrum Elbląga. Była ekspedientką. 65-latek robił u niej zakupy. Przychodził regularnie i „zagadywał”. Bywał coraz częściej i stawał się jeszcze bardziej natarczywy. Przynosił kwiaty, zdobył jej numer telefonu i słał miłosne sms-y. Na początku traktowała go z „przymrużeniem oka”. Jednak, z miesiąca na miesiąc, jego chęci rosły. Ustalił sobie miejsce zamieszkania ofiary. Przyjeżdżał pod budynek i wyczekiwał na moment, kiedy kobieta wychodziła z psem. Wówczas składał propozycje spotkań, „bombardował” kwiatami i komplementami. Pokrzywdzona zmieniła nawet miejsce pracy, żeby nie spotykać mężczyzny. To jednak nie pomogło. „Zakochany” rolnik ustalił sobie również miejsce zamieszkania jej rodziców. Tam również jeździł. Wypytywał o kobietę. Interesowały go szczegóły z jej życia. 

Krok po kroku próbował zbudować historię wspólnego związku. Nic takiego nie miało miejsca. Nigdy nie dawała mu odczuć, że chce się z nim spotkać. Co więcej, gdy mu odmówiła zaczęły się problemy. Dostawała sms-y z pogróżkami i deklaracje, co będzie w przypadku odrzucenia. Te deklaracje to groźby śmierci. Wówczas się przeraziła się i postanowiła powiadomić Policję.

Nie przyznał się i odmówił wyjaśnień. Sąd go aresztował

W styczniu br. pokrzywdzona złożyła zeznania, które obciążyły 65-latka. Został zatrzymany w miniony wtorek (14 lutego). Wczoraj usłyszał zarzuty za stalking. Nie przyznał się i odmówił składania wyjaśnień. Śledczy sprawdzili bilingi telefoniczne, przesłuchali świadków i zrobili tzw. okazania. Wszyscy bez wahania rozpoznali mężczyznę, który chodził za pokrzywdzoną. Dla dobra jej samej śledczy złożyli do sądu wniosek o odizolowanie sprawcy od ofiary. Sąd Rejonowy w Elblągu przychylił się do wniosku i aresztował go na miesiąc. 65-latek nie był wcześniej karany za podobne czyny. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Czy jest stalking?

Łatwość dostępu do masowych narzędzi komunikacji, jak Internet, telefon, wiadomości sms i e−mail, powoduje powstawanie wciąż nowych form atakowania innych osób, nękania i prześladowania.

Stalking najczęściej wyraża się w takich zachowaniach, jak:

• wydzwanianie, głuche telefony, wydzwanianie po nocach,

• kręcenie się w okolicy domu ofiary,

• nawiązywanie kontaktu za pomocą osoby trzeciej,

• wypytywanie o ofiarę w jej otoczeniu,

• stanie pod drzwiami/domem/pracą,

• wysyłanie listów, maili, smsów, prezentów,

• składanie w czyimś imieniu zamówień np. pocztowych,

•milczące wystawanie,

• śledzenie/ kontrolowanie ofiary,

• oszczerstwa (rozsyłanie fałszywych informacji, plotek),

• włamania do domu/samochodu ofiary,

• kradzież rzeczy należących do ofiary,

• nękanie rodziny i przyjaciół ofiary,

• napaści i pobicia rodziny i przyjaciół ofiary.

 

(Imię i wiek pokrzywdzonej zawarty w tekście celowo zmieniony)


Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP Elbląg

Edyta Kozakiewicz
Przejdź do komentarzy

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Na sygnale


Komentarze (1)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
negatyvv
negatyvv 05.03.2017, 23:02
Dobrze, że zmienia się u nas postrzeganie tego zjawiska. Kiedyś policja olewała takie sprawy, co kończyło się tragicznie.