W czwartek (10 sierpnia) odbyło się oficjalne otwarcie centralnego placu zabaw w Malborku. Długo wyczekiwana chwila przez najmłodszych mieszkańców naszego miast w końcu nadeszła.
Są zjeżdżalnie, elementy wspinaczkowe, huśtawki, tor rowerowy, tor wodny, układ słoneczny, tyrolka i wiele innych atrakcji.
Czy inwestycja spodobała się dzieciom i rodzicom? Przekonacie się oglądając nasz materiał wideo z otwarcia.
Centralny plac zabaw powstał na terenie między ulicą Parkową i bulwarem nad Nogatem, w okolicy Baszty Maślankowej za kwotę około 8,5 miliona zł.
Internet Światłowodowy i Telewizja HD + 4K Malbork, Nowy Staw, Nowy Dwór Gdański, Miłoradz, Frombork od 49 zł 
Ponoć już są pierwsze straty.
Gratuluje !!!!!!
Od dziś startuje we wszystkich przetargach miejskich w taki sposób nie tylko ja ale i moje wnuki będą ustawione.
Gratuluje wygrania w totolotek firmie która bez wazeliny dogadała się z miastem. Wszyscy powinni się uczyć od firmy stawiającej plac zabaw.
Miasto postawiło 3 zjeżdżalnie i parę huśtawek za 8 mln.
Miasto zatwierdziło plan zagospodarowania placu zabaw czyli Pan Charzeski i rada miasta.
Mistrzostwo.
A firmie stawiającej Plac jeszcze raz gratuluje.
Nieprzypadkowo ktoś kręcił się dużo przed przetargiem w mieście - nie ma to jak firma rodzinna;)
Ten plac kostowal 8.5mln??? !!! Warto powołać komisje na co poszly te pieniadze porównując do niestety tczewa tam jest plac. A wracajac do niszczenia skoro czarna patusiara odreca "ziemie" zeby jej brajanek poturlał sobie kule to jak tu ma coś byc na dluzej.
Plac Esperanto też był ładny a jak teraz wygląda jeden wielki syf i to w centrum miasta
Miejsce kompletnie bez większej potrzeby dla miasta. Kto będzie korzystał w parku? Chyba że 500+ zrobią sobie użytek z plotkowania i mniej będzie ich pod fontannami. Pieniądze wydane bez pożytku.
Wszystko super. Miejsce potrzebne i piękne. Tylko, żeby zaraz wszystko poniszczone nie było, połamane...zaraz może być tam mnóstwo psich odchodów, petów i butelek po wieczornych schadzkach młodzieży... kamery nie wszędzie sięgną...na bieżąco takich łapać i nogi przy samej doopie obcinać!
Niestety zniszczenia już są i to tylko po jednym dniu otwarcia placu. Zastanawiam się więc czy w naszym mieście warto realizować dla mieszkańców jakiekolwiek inwestycje?Przecież prawie każda z nich jest niszczona tak jak plac zabaw.Odrębną sprawą jest jak możliwa była ,,demolka" placu zabaw przy funkcjonującym już chyba monitoringu tego miejsca?
Plac super. Tylko w jednym miejscu, na zbiegu z górki wystaje ostry koniec starego słupka albo korzenia. Można się o to potknąć albo rozbić sobie głowę w przypadku turlania się.