W Centrum Wsparcia Rodziny w Dzierzgoniu sztumscy policjanci spotkali się z seniorami, by porozmawiać o ich bezpieczeństwie. Debata miała na celu przede wszystkim podniesienie świadomości seniorów i ostrzegać o bezduszności oszustów, którzy działają bez skrupułów i mogą zapukać również do naszych drzwi. Policjanci przestrzegali przed tymi, którzy podają się za policjanta, wnuczka czy też funkcjonariusza CBŚP. Pamiętajmy! Policjanci nigdy nie dzwonią z żądaniem wypłaty, bądź przekazania pieniędzy. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, rozłączmy rozmowę i skontaktujmy się bezpośrednio z rodziną. Zawsze o naszych podejrzeniach poinformujmy policję, dzwoniąc pod numer 112.

- „Dzierzgońscy seniorzy mieli również okazję dowiedzieć się, jak działają firmy, które na pokazach sprzedają garnki czy zestawy pościeli, na co należy zwrócić uwagę i czego się wystrzegać. Sprzedawcy zatrudnieni przez takie firmy uciekają się do nieuczciwych praktyk i za wysokie kwoty sprzedają sprzęt w rzeczywistości wart dużo mniej. Mimo prawa do zrezygnowania z zakupu w ciągu 14 dni, firmy utrudniają dopełnienia formalności i w rezultacie seniorzy przez wiele miesięcy spłacają zaciągnięte pożyczki na sprzęt niewiele wart. Najlepszą zatem radą dla seniorów jest odmawianie uczestnictwa w takich spotkaniach i nie sugerowanie się groźbami obciążenia finansowego za rzekome przygotowanie zaproszenia i miejsca. Ostatnią deską ratunku w takim przypadku jest pomoc Rzecznika Konsumentów, jedynie wtedy, gdy nie upłynął wspomniany termin 14 dni od daty zakupu” - informuje asp. sztab. Karolina Kosmowska, oficer prasowy KPP w Sztumie.

W debacie udział wzięli przedstawiciele Klubu Seniora z Dzierzgonia, Burmistrz Miasta Dzierzgoń, Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Sztumie, Kierownik Posterunku Policji w Dzierzgoniu, dzielnicowi i policyjny profilaktyk.

- „Dyskusja miała na celu zminimalizowanie liczby przestępstw, których ofiarami padają osoby starsze. Mundurowi wspólnie z mieszkańcami przeanalizowali sytuacje, w których ofiarami sprawców są seniorzy” - podsumowała policjantka.