W piątek, 13 marca br. o godzinie 09.07 dwa zastępy skierowano do miejscowości Węgry, gdzie silny wiatr przechylił drzewo w stronę linii energetycznych niskiego napięcia.

Tego samego dnia o godzinie 13.33 strażacy pojechali do Dzierzgonia, na ulicę 1 Maja, gdzie znajdujący się na miejscu zdarzenia Zespół Ratownictwa Medycznego potrzebował pomocy w zniesieniu pacjenta z drugiego piętra budynku wielorodzinnego do karetki.

Również tego dnia o godzinie 16.17 zastęp pojechał do Nowej Wsi, gdzie silny wiatr złamał drzewo, które leżało na linii energetycznej.

Jeszcze tego samego dnia o godzinie 19 strażacy interweniowali przy usunięciu błotnej mazi o powierzchni 240 m² z drogi wojewódzkiej nr 515 w Dzierzgoniu, która stwarzała zagrożenie dla ruchu drogowego.

W sobotę, 14 marca br. o godzinie 02.28 wezwano zastęp do Sztumu na ulicę Jagiełły, gdzie na drodze krajowej nr 55 na rondzie znajdowały się, przewożone z miejscowej firmy Sonac, oleiste substancje pochodzenia zwierzęcego o powierzchni 30 m².

Tego samego dnia o godzinie 21.31 cztery zastępy skierowano do sztumskiego szpitala na SOR, gdzie zgłosiła się osoba z objawami koronawirusa. Przyszła razem z rodzicami. Z wywiadu wynikało, że osoby te zostały zatrzymane w przedsionku wejścia do szpitala przez ratownika medycznego i zostaną odesłane karetką do szpitala zakaźnego w Gdańsku. SOR funkcjonuje normalnie.

W niedzielę, 15 marca br. o godzinie 08.40 dziesięć zastępów skierowano do szpitala w Sztumie, gdzie mieli rozstawić namiot przed wejściem na SOR.

Również tego dnia o godzinie 13 zastęp pojechał do miejscowości Nowiny, gdzie w parku miejskim paliła się lodówka.

W poniedziałek, 16 marca br. o godzinie 08.02 skierowano dziewięć zastępów do szpitala w Sztumie na kontrolę namiotu i nagrzewnicy. Nastąpiła zmiana obsady.

Tego samego dnia o godzinie 08.43 dwa zastępy pojechały do osady Sztumska Wieś, gdzie nadłamany konar drzewa znajdował się na wysokości około 7 m nad DK55.

We wtorek, 17 marca br. o godzinie 08.11 pięć zastępów skierowano do szpitala w Sztumie, by na miejscu nadzorować pracę nagrzewnicy i kontrolować stan namiotu.

Tego samego dnia o godzinie 15.07 dwa zastępy pojechały do miejscowości Gronajny do pożaru około 50 m² suchej trawy na nasypie kolejowym.

Również tego dnia o godzinie 16.35 dwa zastępy skierowano do miejscowości Krastudy, gdzie na swojej posesji właściciel wypalał gałęzie świerkowe.

Jeszcze tego samego dnia o godzinie 22.04 cztery zastępy gasiły pożar pustostanu starej gorzelni w Gościszewie. Palił się parter budynku.

W środę, 18 marca br. o godzinie 06.57 trzy zastępy skierowano do Sztumu, gdzie na ulicy Mickiewicza przy jednym z marketów palił się agregat chłodniczy znajdujący się na zewnątrz budynku.

Również tego dnia o godzinie 14.05 dwa zastępy skierowano do Sztumu, gdzie w budynku wielorodzinnym przy ulicy Reja w jednym z mieszkań na 2 pietrze znajdowała się kobieta. Córka zgłosiła, że od poprzedniego dnia nie było z nią kontaktu. Przez drzwi mieszkania słychać było bełkot kobiety.

Jeszcze tego dnia o godzinie 17.02 zastęp pojechał do wsi Przezmark, gdzie na drzewie na wysokości około 10 m znajdował się kot. Z relacji właścicielki zwierzaka wynikało, że kot siedzi na drzewie od trzech dni.

W sobotę, 21 marca br. o godzinie 09.53 zastęp skierowano do Starego Miasta, gdzie w wyniku silnego wiatru złamało się drzewo i zablokowało pas drogi wojewódzkiej.

Tego samego dnia o godzinie 15.55 zastęp gasił pożar około 4 m² suchej trawy przy drodze w Starej Karczmie.

W niedzielę, 22 marca br. o godzinie 13.47 trzy zastępy skierowano do miejscowości Kalwa do pożaru samochodu osobowego marki Opel Astra, znajdującego się na prywatnej posesji.

Również tego dnia o godzinie 17.33 dwa zastępy w miejscowości Polaszki gasiły palące się pozostałości po spalonym budynku wielorodzinnym – około 4 m² desek, belek i śmieci. Nie było zagrożenia dla innych obiektów.

Informacje przekazał mł. ogn. Piotr Spiżewski, Starszy Technik Wydział Operacyjno-Kontrolno-Rozpoznawczy