Do włoskiej Bolonii na czterotygodniowy staż uczniowie z ZSP4 w Malborku wyjechali 9 lutego br. Wówczas we Włoszech nie działo się nic niepokojącego. Wszystko zmieniło się w miniony weekend, gdy okazało się, że pojawiły się pierwsze przypadki zachorowań na koronawirusa na terenie regionu Lombardia. Niestety są przypadki śmiertelne.

Mimo, że Bolonia znajduje się poza strefą zamkniętą, wprowadzono w niej zakaz opuszczania przez mieszkańców swoich miejsc pobytu. Malborscy uczniowie nie mogą opuszczać hotelu, a co za tym idzie – uczęszczać do miejsc swojego stażu.

W rozmowie z nami dyrektor ZSP4 w Malborku, Paweł Rybak przyznaje, że w związku z tym nie ma najmniejszej potrzeby, by uczniowie nadal tam przebywali. Poza tym strefa zamkniętych gmin we Włoszech wciąż powiększa się i może wkrótce dojść do sytuacji, że ich wyjazd stamtąd będzie utrudniony. Uczniowie z Poznania, którzy również przebywają w tym samym hotelu, także wyjeżdżają do domu. Dyrektor podkreśla, że uczniowie są bezpieczni i nic im nie grozi. Prowadzone są działania, by w tym tygodniu jak najszybciej wyjechali z Bolonii i wrócili do Polski.