Śmiertelny wypadek na DW501 pod Krynicą Morską.

fot. Archiwum TvMalbork.pl

Do naszej redakcji pod koniec stycznia br. przyszła informacja, że 11 stycznia br. na drodze wojewódzkiej 501 w kierunku Krynicy Morskiej doszło do poważnego wypadku. Wynikało z niej, że osobówka uderzyła w drzewo, a siła uderzenia była tak duża, że otworzyły się poduszki powietrzne, a samochód nadawał się tylko do kasacji. Według informacji, temat zdarzenia został przemilczany w przestrzeni publicznej, a nie powinien ze względu chociażby na zwiększony ruch na tej krętej drodze z powodu prowadzonych prac przy przekopie Mierzei Wiślanej.

W związku z powyższym, zwróciliśmy się o komentarz w tej sprawie do nowodworskich służb ratunkowych.

Kierowca zakleszczony w samochodzie.

Z informacji jakie uzyskaliśmy od mł. bryg. Łukasza Zblewskiego, rzecznika prasowego KP PSP w Nowym Dworze Gdańskim wynika, że w sobotę, 11 stycznia br. o godzinie 16.13 na wysokości miejscowości Przebrno doszło do zderzenia samochodu osobowego marki Opel Astra z drzewem. Aby uwolnić zakleszczonego w pojeździe kierowcę, strażacy musieli wyciąć lewe drzwi w samochodzie, wyciąć i odchylić dach, a także przy pomocy rozpieracza ramieniowego odchylić deskę rozdzielczą. Po ewakuacji poszkodowanego przekazano ratownikom ZRM.

W działaniach trwających ponad 4 godziny udział brały dwa zastępy JRG Nowy Dwór Gdański, dwa zastępy OSP Sztutowo i zastęp OSP Krynica Morska.

Z lądowiska gminnego w Przebrnie śmigłowiec LPR przetransportował poszkodowanego w stanie ciężkim do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku – informuje Łukasz Chałupka, kierownik Oddziału Warszawa LPR.

Nieznane są przyczyny wypadku.

Policjanci z nowodworskiej drogówki natychmiast po zgłoszeniu pojechali na miejsce zdarzenia, gdzie technik zabezpieczył ślady, przesłuchano świadków, sporządzono oględziny miejsca zdarzenia i pojazdu. Z informacji, jakie przekazała nam mł. asp. Joanna Słowik, rzecznik prasowy KPP w Nowym Dworze Gdańskim wynika, że wstępne ustalenia funkcjonariuszy pracujących na miejscu wskazują, że 57 – latek jadąc Oplem Astra w kierunku Krynicy Morskiej, z niewyjaśnionych do tej pory przyczyn zjechał na lewy pas drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Pomimo prowadzonych czynności ratunkowych w gdańskim szpitalu, mężczyzna zmarł.

W tej chwili nadal prowadzone są czynności prowadzące do ustalenia przyczyn i okoliczności tego zdarzenia.

Redakcja. Czekamy na Twoje informacje.