Przypomnijmy, że pierwszy termin minął 7 marca br., jednak po wymuszeniu przez Krajową Izbę Odwoławczą zmianie dokumentacji został przesunięty na 15 kwietnia br. Teraz wiadomo już, że koperty z ofertami zostaną otwarte 24 kwietnia br., chyba że znowu stanie coś na drodze, wówczas może ulec zmianie.

Około 20 firm zainteresowanych przekopem.

Na zorganizowanej przez gdyński Urząd Morski wizji lokalnej w miejscu przekopu Mierzei Wiślanej, pojawili się przedstawiciele około 20 firm. W miejscu po wycince drzew potencjalni wykonawcy mieli wiele pytań do pracowników Urzędu Morskiego, które głównie dotyczyły decyzji środowiskowej poszczególnych elementów samego kanału, a także projektowej dokumentacji.

Nie jest znana liczba firm, które ostatecznie postanowiły przystąpić do przetargu. Prawdopodobnie poznamy ją pod koniec kwietnia.

Budowa kanału droższa, niż zakładano?

Koszt budowy kanału przez Mierzeję Wiślaną szacowano na 880 mln zł, jednak ostatnio w mediach pojawiły się informacje o wzroście tej kwoty. Przewiduje się, że budowa może być droższa nawet o 500 mln zł ze względu na wzrost cen usług i materiałów budowlanych. Taką informację podał sam Urząd Morski w Gdyni, który prowadzi tę inwestycję. W komunikacie urzędu można przeczytać również, że „może ona (kwota przyp. red.) nie odzwierciedlać ostatecznej wartości inwestycji”. Może to oznaczać ujemną zasadność inwestycji na Mierzei Wiślanej.

Wydobycie bursztynu na Mierzei nieopłacalne?

W marcu tego roku minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, Marek Gróbarczyk potwierdził obecność bursztynu w niektórych miejscach przekopu Mierzei. Spekulowano wówczas o wartości złoża, które miało sięgać blisko 900 mln zł. W wywiadzie dla Polskiego Radia minister ostudził trochę wyobrażenie na temat wartości znalezionego kruszcu.

- Cała Mierzeja jest usiana bursztynem. Występuje on tam powszechnie. W dwóch miejscach stwierdziliśmy zgromadzenie kruszcu. Proszę o cierpliwość, chcemy wskazać mapę poglądową. Mamy próbki, trwają badania, aby wydzielić obszary, w których bursztyn występuje. Pokażemy, w których miejscach znajdują się te złoża. Niestety, nie są tak bogate, jak piszą gazety. Ich wydobycie może być zwyczajnie nieopłacalne.

Co będzie dalej z przekopem? Zapewne wkrótce dowiemy się. A co państwo sądzicie na ten temat? Czekamy na komentarze.