Doczekała się bowiem kompleksowego remontu i wyposażenia. A to bardzo ważne, ponieważ internat to ich drugi dom, w którym kuchnia to jego serce. Mimo iż ośrodek zapewnia uczniom dobre warunki wszechstronnego rozwoju, stara się pozyskiwać dodatkowo środki pozabudżetowe na swoją działalność. Wiadomo, im więcej pieniędzy, a tych nigdy za dużo, tym bardziej, lepiej można ułatwić i umilić naukę oraz pobyt wychowanków w placówce. To nic wstydliwego, każdy gest ludzi dobrej woli i dodatkowe środki, to uśmiech dzieci z ośrodka w Uśnicach. Ośrodka, w którym „rodzą się” Uśnickie Anioły. W ramach zajęć uczniowie tego ośrodka nabywają umiejętności związane z codziennym funkcjonowaniem.

- Posiadamy dwie pracownie kulinarne, które wymagały doposażenia – informuje Zenon Chrześcijański, dyrektor ośrodka. - Dzięki pomocy Fundacji Zbieramy Razem otrzymaliśmy wyremontowaną oraz wyposażoną pracownię w internacie. Teraz ma nowe meble, nową podłogę, nową kuchenkę elektryczną. Internat dla naszych wychowanków, to drugi dom, a w domu bardzo lubimy przebywać w kuchni. Po remoncie młodzież bardzo chętnie spędza czas w nowej kuchni, przygotowując posiłki, gotując, wspólnie jedząc. To też bezcenna terapia.

Do internatu trafiła z fundacji także pralka, którą wychowankowie już własnoręcznie sami obsługują, piorąc swoje rzeczy osobiste. Ale to nie wszystko…

- Otrzymaliśmy również płytę indukcyjną do drugiej pracowni, z której bardzo się cieszymy, podarowany został nam także cyfrowy aparat fotograficzny, na którym dzieci uczą się wykonywać zdjęcia. Fotografie umieszczamy na stronie internetowej oraz portalach społecznościowych w celu promocji placówki – dodała Elżbieta Zdziebłowska, wicedyrektor ośrodka, która podkreśla, że z Fundacją Zbieramy Razem ośrodek współpracuje znakomicie dopiero od kilku miesięcy, a pomoc jest już tak bardzo znacząca. Spotkania mające na celu wspieranie ośrodku w Uśnicach odbywają się systematycznie. Na zaproszenie fundacji wychowankowie wspólnie brali udział w Kiermaszu Bożonarodzeniowym w Gdańsku, gdzie udało się pozyskać fundusze. 

- Pracownicy fundacji to mili, empatyczni i wrażliwi na potrzeby osób niepełnosprawnych ludzie – podkreśliła wicedyrektor Zdziebłowska.– Chciałabym szczególnie podziękować panu prezesowi Piotrowi Barszczewskiemu i pani dyrektor ds. pozyskiwania funduszy Weronice Talaśce za osobiste zaangażowanie i poświęcony czas.

Żaden z pracowników nie skarży się na ciężką pracę czy trudy kształcenia bardzo wymagających dzieci. Jedyne, o co skromnie proszą, to o dalsze wsparcie finansowe lub rzeczowe, które pozwoli wyremontować internat. Przydałaby się wymiana łóżek, łazienek, pomocy dydaktycznych i innego sprzętu, który pozwoli dzieciom poznawać technologie i codzienne przedmioty użytkowe. Poza potrzebami rzeczowymi brakuje funduszy na realizacje ambitnych projektów, które mają lepiej przystosować pomieszczenia do zajęć terapeutycznych dzieci z różnym stopniem niepełnosprawności intelektualnej.

- Ci ludzie naprawdę zasługują na pomoc i nasze wsparcie – mówi Piotr Barszczewski, prezes zarządu Fundacji Zbieramy Razem. - Ogromne poświęcenie, miłość do swojej pracy i uczniów sprawiają, że dzieci dostają większe szanse na lepsze, samodzielne funkcjonowanie w społeczeństwie. Bądźmy częścią tego procesu i wspólnie zadbajmy o godną przyszłość Uśnickich Aniołów.

Wpłat prosimy dokonywać na subkonto z dopiskiem "Pomoc dla Aniołów", do wpłat krajowych: ING BANK 76 1050 1764 1000 0090 3087 9689, do zagranicznych Swift: INGBPLPW PL 54 1050 1764 1000 0090 3087 9697. 

Info i foto: Fundacja Zbieramy Razem w Gdańsku