Jan
tak , opuszczony budynek i pewnie kamer też tam nie ma .
Taka jest prawda.
Od ponad 10-ciu lat nie ma mroźnych zim, a budowlańcy podczas remontu drogi nr 22 wykazują katastrofalną…
gosc
i czyja wina? jaka była prędkość?
Goluś
A czym Starostwo zachęca?
Ali
Rakieta
fot. Pomorska Policja
Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku zlikwidowali plantację konopi, która znajdowała się w altance na terenie ogródków działkowych w Sopocie. Zatrzymany został 29-letni właściciel plantacji, u którego w miejscu zamieszkania kryminalni znaleźli kolejną plantację konopi. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie ponad 60 krzaków. Sprawca usłyszał już zarzut uprawy konopi i wytwarzania z niej suszu konopi oraz zarzut kradzieży energii elektrycznej.
W minioną sobotę funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku podczas patrolowania terenu ogródków działkowych w pewnym momencie poczuli silną woń marihuany. Ustalając, skąd wydobywa się ten zapach, bardzo szybko dotarli oni do zamkniętej altanki, wewnątrz której znajdowała się plantacja konopi. Do działań natychmiast włączyli się sopoccy kryminalni i w wyniku dalszych działań ustalili, że związek ze sprawą ma 29-latek. Mężczyzna został zatrzymany tego samego dnia, gdy przyszedł na miejsce „doglądać” swojej plantacji.
Miejsce znalezienia plantacji zostało zabezpieczone przez funkcjonariuszy i policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego wspólnie z technikiem policyjnym oraz biegłym z zakresu fizykochemii przeprowadzili czynności. W przygotowanym zabezpieczono 40 doniczek z roślinami w różnych fazach rozwoju i dwie reklamówki z suszem. Wszystko to zostało przekazane biegłemu do dalszych badań fizykochemicznych. Ustalono też, że w altanie nielegalnie został podłączony prąd elektryczny i mężczyzna kradł energię, czym działał na szkodę rodzinnego ogrodu działkowego.
29-letni sprawca został osadzony w policyjnym areszcie. W wyniku dalszych działań śledczy z komendy ustalili jego aktualne miejsce zamieszkania i przeszukali je. Na posesji w okolicy Gdańska kryminalni znaleźli kolejną plantację konopi i zabezpieczyli do dalszych badań kolejne krzaki marihuany.
Na podstawie zebranych dowodów 29-letni sprawca usłyszał zarzut uprawy ziela konopi, która to uprawa mogła dostarczyć znacznej ilości ziela konopi, a następnie zbierania ziela konopi i wytwarzania z niego suszu konopi, z którego można wytworzyć około 3 tys. porcji konsumpcyjnych narkotyku. Ponadto podejrzany usłyszał zarzut kradzieży energii elektrycznej. Mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora, a dziś policjanci doprowadzili go do sądu. Na wniosek śledczych sąd zastosował wobec 29-letniego sprawcy areszt tymczasowy na trzy miesiące.
Za uprawę znacznej ilości konopi, mogącej dostarczyć znaczną ilość środków odurzających grozi kara do 8 lat więzienia. Za kradzież energii grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Info i foto: Pomorska Policja
