Grom Nowy Staw

Rozgrywki: IV liga

Mecz: Grom Nowy Staw - Wikęd Luzino 3:0 (Piotrowski K. 37’, Grabowski T. 65’, Gruszewski M. 90’)

Skład: Sebastian Gwóżdż, Marcin Świątek (Mateusz Gruszewski 62’), Krzysztof Błażek, Robert Wesołowski, Tomasz Grabowski (Krzysztof Danielak 89’), Mateusz Wiśniewski, Paweł Pianka (Michał Lepczak 73’), Kamil Piotrowski, Robert Zielińki, Mateusz Daukszys, Mikołaj Jóźwiak

Aktualne miejsca w tabeli: 2.

Po remisie i porażce nadszedł czas na komplet punktów, czyli stan, do którego w tym sezonie gracze Gromu przyzwyczaili już swoich kibiców. Do Nowego Stawu przyjechał zespół Wikędu Luzino. W pierwszym starciu tych obu drużyn, w październiku, nowostawianie pewnie ograli rywali 4:0. Jeśli zeszły weekend miał być okazją do wyrównania rachunków, to Wikęd swojego celu nie osiągnął. Zawodnicy Gromu znów zachowali czyste konto, tym razem wbili jednak o jednego gola mniej niż na jesień. Nowostawianie zdają sobie sprawę, że mają jedynie matematyczne szanse na awans, ale jak widać, chcą pożegnać udany dla nich sezon z przytupem. Już jutro będą mieli szanse na kolejną zdobycz punktową na wyjeździe do Bytowa.

fot. Konrad Sosiński

Powiśle Dzierzgoń

Rozgrywki: IV liga

Mecz: Start Miastko - Powiśle Dzierzgoń 1:3 (Szuta W. 72’ (sam.), Pufelski 75’, Kapica P. 86’ (sam.); Gutorski B. 54’)

Skład: Patryk Lewandowski, Tomasz Kowalski, Przemysław Maluchnik, Oskar Gajewski, Mateusz Muller (Krzysztof Wierzba 72’), Damian Orłowski, Mateusz Pietrzyk, Maciej Pietrzyk, Marek Kruczkowski, Michał Gajewski, Bartosz Gutorski (Kacper Górak 90’)

Aktualne miejsce w tabeli: 11.

Czternaście punktów w sześciu ostatnich meczach. Taki bilans, którym obecnie może pochwalić się Powiśle Dzierzgoń, robi wrażenie. Już chyba wszyscy w Dzierzgoniu są spokojni o to, że ich drużynie uda się utrzymać na kolejny sezon w IV lidze, gdyż nad strefą spadkową maja dziewięć punktów przewagi. Ich ostatni rywal, Start Miastko, niejako pomógł nawet w zdobyczy punktowej. Gospodarze zaliczyli bowiem dwa trafienia samobójcze, chociaż jedno z nich mogło zostać zaliczone jako trafienie Bartosza Gutorskiego. W protokole zostały wpisane dwa samobóje, jednak Gutorski zdobył także gola, po którym nie zostawił nikomu wątpliwości, że to on był jego autorem. Powiśle już dzisiaj rozegra kolejny mecz, podejmując u siebie Arkę II Gdynia. Oba zespoły mają na koncie po 37 punktów, dlatego zapowiada się zacięta rywalizacja.

Pomezania Malbork

Rozgrywki: V liga

Mecz: Beniaminek Starogard Gdańki - Pomezania Malbork 2:1 (Stanek M. 4’ 84’; Migawski R. 67’)

Skład: Mateusz Włodarczyk (Mateusz Kobyliński 65’), Kacper Dyl, Bartosz Drewek, Tomasz Jeleń, Piotr Wilk, Kamil Dryjas (Patryk Korynt 65’), Maciej Bełz, Krystian Kielar, Radosław Migawski, Dawid Pelcer, Michał Jurczyk

Aktualne miejsce w tabeli: 2.

Można powiedzieć, że to już koniec marzeń. Po raz kolejny kibice w Malborku będą musieli pogodzić się z tym, że ich zespół nie awansuje do IV ligi. Po porażce przed własną publicznością z Wdą plan był jasny. Wygrać wszystkie spotkania do końca i liczyć na wpadkę zawodników z Lipusza. Nawet Prezes Pomezanii, Radosław Rabenda, w ostatniej rozmowie powiedział nam (LINK DO WYWIADU), że jedynie same wygrane do końca sezonu dają jego klubowi szanse na ostateczny sukces. Pierwsza część planu wychodziła bardzo dobrze, Pomka zaliczyła w końcu cztery zwycięstwa z rzędu. Problem polegał na tym, że Wda także wygrywała mecz za meczem. W ostatniej kolejce drużynie z Lipusza automatycznie zostały przyznane trzy punkty za mecz z Szarżą Krojanty, która wycofała się z rozgrywek. Zawodnicy i kibice Wdy mogli zatem spokojnie skupić się na obserwacji poczynań Pomezanii. Jak się okazało, obserwacja ta zmieniła się w świętowanie. Zespół z Malborka przegrał wyjazdowy mecz z Beniaminkiem Starogard Gdański. Do 84. minuty było 1:1 i Pomka wciąż miała nadzieję na zdobycie zwycięskiego gola, jednak to gospodarze zadali cios, po którym malborczycy już nie wstali. Sprawa wygląda jasno. Jeśli Wda chce definitywnie przypieczętować swój awans, musi zdobyć cztery punkty w pozostałych trzech meczach. Trudno sobie wyobrazić, aby tak się nie stało, dlatego najpewniej w Malborku kolejny sezon z rzędu będziemy kończyć z dużym rozczarowaniem.

fot. Pomezania Malbork

Żuławy Nowy Dwór Gdański

Rozgrywki: V liga

Mecz: Pogoń Prabuty - Żuławy Nowy Dwór Gdański 3:1 (Pohlid M. 45’, Woźniak S. 56’, Śmietański D. 70’; Suchecki M. 75’)

Skład: Kamil Janus, Patryk Mendala, Mateusz Niemyjski (Michał Kozieł 68’), Patryk Smarż, Karol Szewc, Mateusz Suchecki, Gracjan Smarż, Paweł Rutkowski, Daniel Pawlak, Michał Koller, Patryk Kiełczyński

Aktualne miejsca w tabeli: 8.

Środek tabeli. Miejsce to zdecydowanie nie jest obce zawodnikom z Nowego Dworu Gdańskiego. Wydaje się, że właśnie w tych rejonach zakończą oni zmagania ligowe. Po zwycięstwie ze Sławkiem Borzechowo klub z Żuław mógł mieć nadzieję na poprawę swoich rezultatów, jednak gdy przyszło się zmierzyć z bardziej wymagającym rywalem, doszło do kolejnej, dziesiątej już w tegorocznych rozgrywkach, przegranej. Porażka w Prabutach musi boleć, bo obie drużyny dzieliły zaledwie trzy punkt różnicy i była szansa zbliżyć się do wyższych rejonów tabeli. Trzybramkowa przewaga gospodarzy sprawiła, że trafienie Mateusza Sucheckiego na piętnaście minut przed końcem było niewystarczające, aby myśleć o korzystnym rezultacie. Żuławy zajmują obecnie 8. pozycję w tabeli, a w następnej kolejce powalczą z 7. Orłem Subkowy.

Błękitni Stare Pole

Mecz: Błękitni Stare Pole - Gwiazda Karsin 1:4 (Piotrowski K. 31’; Steinborn M. 41’, Drewek P. 48’, Prondziński J. 69’, Frymark M. 73’)

Skład: Kamil Piotrowski, Sebastian Karlak (Michał Tomczyk 78’), Patryk Szramka, Radosław Pinkus, Krzysztof Orłowski, Maciej Rychlik, Marcin Pajor, Konrad Kotowski, Przemysław Kurek, Maciej Rogowski (Dawid Szkabuła 78’), Patryk Juchniewicz (Patryk Gościński 46’)

Aktualne miejsce w tabeli: 14.

Jedyną drużyną, która może być wyprzedzona przez Błękitnych jest obecnie Sławek Borzechowo. To właśnie już tylko te dwie drużyny walczą ze sobą o utrzymanie. Problem Starego Pola polega na tym, że tracą do Borzechowa aż siedem oczek. Co prawda mają o jedno spotkanie rozegrane mniej, jednak zaległe mecze trzeba w takiej sytuacji wygrywać, a w przypadku Błękitnych zwycięstwo nie jest sprawą oczywistą. Wystarczy powiedzieć, że ostatnie trzy punkty po pełnym meczu zawodnicy ze Starego Pola zgarnęli 24 września. Ta statystyka tylko utwierdza w przekonaniu, że szanse na utrzymanie są dla Błękitnych doprawdy nikłe. Pozostały zatem cztery mecze nadziei, która może jednak prysnąć wcześniej niż w przy okazji ostatniego spotkania sezonu.  

Delta Miłoradz - Ruch Gościszewo

Rozgrywki: A klasa

Mecz: Delta Miłoradz - Ruch Gościszewo 3:2 (Modrzejewski R. 40’ 76’, Pogorzelski M. 59’; Kozłowski D. 47’, Just M. 90+5)

Składy: Delta - Mateusz Pogorzelski, Robert Modrzejewski (Cezary Kossarzecki 89’), Piotr Marszałek, Kajetan Kędzierski, Łukasz Chrzanowski, Damian Śliwka (Kacper Witek 90’), Jarosław Wiącek, Maciej Kędzierski, Rafał Kowalczyk, Wojciech Figlewski (Tomasz Rozpara 90’+3), Patryk Zawicki (Filip Wądołowski 78’); Ruch - Paweł Chat, Marcin Bochyński, Tadeusz Klein, Lucjan Piechota (Bartosz Kluka 46’), Dominik Kozłowski (Marcin Przybylski 64’), Michał Just, Grzegorz Jędrzejewski (Jakub Kiełkowski 46’), Wojciech Grzegorczyk, Bartłomiej Grabowski (Łukasz Konwa 46’), Adam Bieńkowski, Patryk Truszczyński

Aktualne miejsca w tabeli: kolejno 5. i 9.

Gospodarze przystępowali do tego meczu z serią dwóch zwycięstw z rzędu. Co prawda jedno z tych zwycięstw padło na zasadzie walkowera, jednak trzy punkty to trzy punkty. Goście natomiast jechali do Miłoradza po dwóch porażkach z rzędu. Faworyt wydawał się zatem jednoznaczny. Pod koniec pierwszej połowy gospodarzy na prowadzenie wyprowadził Robert Modrzejewski. Przerwa dobrze podziałała na gości i już dwie minuty po wznowieniu gry wyrównał Dominik Kozłowski. Delta zdołała odskoczyć nie jedną, a dwoma bramkami, a stało się to za sprawą Mateusza Pogorzelskiego i po raz kolejny Modrzejewskiego. W 95. minucie do kontaktu doszli zawodnicy Ruchu, jednak na wyrównanie było już za późno. Jedna drużyna podtrzymała zatem serię zwycięstw, natomiast druga serię porażek. W nadchodzący weekend Deltę czeka trudny wyjazd do Ostaszewa, natomiast Ruch zmierzy się na własnym boisku ze Świtem Radostowo.

KS Mady Ostaszewo

Rozgrywki: A klasa

Mecz: Relax Ryjewo - KS Mady Ostaszewo 4:1 (Paweł Zamerski 52’, Pajdzik S. 72’, Lewandowski P. 74’, Martyka R. 83’; Paweł Wasilewski 33’)

Skład: Piotr Wardowski (Maciej Golicki 84’), Dawid Polus, Paweł Majka, Slaheddine Chrigui, Krystian Tryba, Mariusz Borowiecki, Paweł Wasilewski (Mateusz Oleś 69’), Maciej Moryto (Kacper Kaszubowski 62’), Damian Skrodzki, Damian Skrzypiec (Bartosz Okrój 77’), Kamil Wirkus

Aktualne miejsce w tabeli: 2.

Wisła Tczew już oficjalnie zapewniła sobie awans do V ligi. Pozostaje jedynie pytanie, kto jako drugi wyjdzie z A klasy? Jednym z głównych faworytów są z pewnością Mady Ostaszewo, które w ostatniej kolejce sprawiły, że emocje będziemy mieli do samego końca rozgrywek. Zespół z Ostaszewa przegrał dość wyraźnie z Relaxem Ryjewo, a to sprawia, że Mady mają już zaledwie punkt przewagi nad Keramzytem Szpudrowo. Żeby było jeszcze ciekawiej, oba te zespoły zmierzą się ze sobą w ostatniej kolejce sezonu, 17 czerwca. Zanim do tego dojdzie, Mady będą musiały podjąć Deltę Miłoradz i Świt Radostowo. Wszyscy w Ostaszewie zdają sobie sprawę, że jeśli chcą awansować do wyższej klasy, komplet punktów w nadchodzących meczach jest sprawą konieczną.

Olimpia Sztum

Rozgrywki: B klasa

Mecz: Olimpia Sztum - Błyskawica Postolin 2:1 (Mikucki Ł. 89’, Kopecki M. 90’; Maksimik D. 38’)

Skład: Mariusz Lignowski (Mateusz Pudlik 61’), Kacper Kwiatkowski, Maciej Jankowski, Łukasz Nowak, Mateusz Jankowski, Łukasz Mikucki, Marcin Kopecki, Filip Ostrowski, Dawid Pluta, Piotr Markowicz, Maciej Pluta

Aktualne miejsce w tabeli: 1.

Zespół Zenona Małka ma już pewny awans do A klasy, jedyne co muszą jeszcze przypieczętować, to pozycja lidera. Żeby tę pozycję utrzymać wystarczy zdobyć jeszcze dwa punkty w trzech pozostałych meczach. W ostatniej kolejce sztumianie podejmowali ostatnią w tabeli Błyskawicę Postolin. Miało być łatwo, gładko i przyjemnie, szczególnie że w jesiennym starciu tych zespołów padł wynik 1:10. Tak naprawdę do końcowych minut kibice w Sztumie godzili się jednak coraz bardziej z tym, że dojdzie do wielkiej niespodzianki i kompromitacji ich ulubieńców. Postolin od 38. prowadził z silniejszym rywalem i pękł dopiero na sam koniec. W 89. minucie do wyrównania doprowadził  Łukasz Mikucki, a w 90. trzy punkty gospodarzom zapewnił Marcin Kopecki. W następną sobotę Olimpia uda się do Sztutowa. Jeśli wygrają, pozycji lidera już nikt im nie zabierze.

Nogat Malbork

Rozgrywki: B klasa

Mecz: Nogat Malbork - Tęcza Szropy 5:2 ( Góral A. 26’, Stolarów D. 57’ 59’, Kulik G. 78’, Kuzikowski W. 81’; Citkowicz K. 51’ 58’)

Skład: Dawid Kępka, Krzysztof Nosko (Krzysztof Radomski 57’), Adam Góral (Wojciech Kuzikowski 64’), Radosław Domachowski (Damian Stolarów 30’), Szymon Gajewski (Paweł Kaniecki 60’), Łukasz Kukawka, Artur Bieszke, Grzegorz Kulik, Artur Dalecki, Radosław Rychter, Kamil Wroński

Aktualne miejsce w tabeli: 3.

Nogat w godny sposób pożegnał się z malborskimi kibicami. Mecz z Tęczą był ostatnim spotkaniem w tym sezonie rozgrywanym na własnym stadionie. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili jedną bramką. Prawdziwa zabawa dla ludzi oglądających to spotkanie miała miejsce między 50. a 60. minutą. W 51. wyrównał Citkowicz, w 57. Nogat na prowadzenie wyprowadził Stolarów, tylko po to, żeby minutę później znów wyrównał Citkowicz. Stolarów nie chciał pozostać dłużny i także zaledwie po minucie od ostatniego trafienia po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Swoje gole dołożyli jeszcze Kulik i Kuzikowski i skończyło się na 5:2. Szanse Nogatu na awans są już iluzoryczne. Musieliby oni wygrać mecze w Lasowicach i Pelplinie, jednocześnie licząc na to, że Powiśle Pawlice-Rakowiec przegra oba ostatnie spotkania.

Jurand Lasowice Wielkie

Rozgrywki: B klasa

Mecz: GKS Gardeja - Jurand Lasowice Wielkie 2:2 (Zalech R. 9’, Gryglewski K. 53’; Jabłoński Paweł 28’ 59’)

Skład: Damian Szyszka (Marcin Radomski 76’), Paweł Wilczewski, Jakub Kapiszka, Kacper Wdowiak, Marcin Brzezicki, Paweł Jabłoński, Daniel Kondys, Kamil Włodarczyk, Paweł Leszko, Sebastian Kamiński, Adrian Szuprytowski

Aktualne miejsce w tabeli: 8.

Starcie z GKS-em Gardeją miało dać odpowiedź na to, czy Jurand będzie miał jeszcze szanse na wyższe niż 8. miejsce. Oba zespoły wymierzały cios za cios. Gdy gospodarze strzelali, goście zawsze zdołali odpowiedzieć. Ostatni gol meczu wpadł w 59. minucie, ponad pół godziny później wiadomo było, że drużyny podzielą sie punktami. Wywalczony remis to jednak za mało, aby Jurand mógł myśleć o wyższych pozycjach. Teraz trzeba skupić się na tym, aby to 8. miejsce utrzymać, gdyż rywale z tyłu naprawdę mocno naciskają. Jurandowi pozostały jeszcze pojedynki z Nogatem, Błyskawicą i Pelplinem.