Poniżej kilka metod jakimi posługują się oszuści.
Na wnuczka
Szczególnym przypadkiem tego typu przestępstw jest oszustwo lub kradzież „na wnuczka”. Oszust dzwoni na wybrany numer telefonu i próbuje przekonać rozmówcę, że jest np. jego wnukiem lub synem. Tak prowadzi rozmowę by przekonać, że faktycznie jest tą osobą, za którą się podaje. Następnie informuje rozmówcę, że brał udział w wypadku samochodowym, w wyniki którego zabił inną osobę. W trakcie rozmowy przekonuje, że potrzebuje 60 tysięcy zł, aby się wykupić, bo inaczej pójdzie do więzienia. W przypadku gry ”ofiara oszustwa” uwierzy we wszystko i zdecyduje się przekazać pieniądze to po jakimś czasie znajomy „wnuczka” zjawia się w mieszkaniu ofiary po pożyczkę pieniężną.
Zapamiętaj:
- Zachowaj ostrożność – jeżeli dzwoni ktoś, kto podszywa się pod członka rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmuj żadnych pochopnych działań – nie wykonuj jego poleceń – nie daj się zmanipulować!
- Nie mów nikomu, a szczególnie przez telefon, o kwocie oszczędności jakie posiadasz i gdzie je przetrzymujesz.
- Zadzwoń do innego członka rodziny i upewnij się, czy osoba, która prosiła o pomoc, faktycznie jej potrzebuje.
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy obcym osobom! Po pieniądze fałszywy krewny podsyła w swoim imieniu innego oszusta.
- Nigdy nie ulegaj presji czasu wywieranej przez oszustów.
Na policjanta
Podobnym oszustwem jest oszustwo „na policjanta”. Oszuści dzwonią na numer domowy wybranych osób i przedstawiają się za policjantów. W trakcie rozmowy oszust wypytuje o stan majątkowy oraz o biżuterię jaka znajduje się w mieszkaniu. Na koniec rozmowy, aby była wiarygodna, oszust informuje o tym, że za kilka dni dostanie wezwanie do stawiennictwa się na komendzie policji.
Pamiętajmy, że Policja nigdy nie prosi obywateli o przekazywanie informacji na temat pieniędzy ani kosztowności znajdujących się w mieszkaniu. Policja nigdy nie prosi telefonicznie o udział w działaniach operacyjnych. Jeśli ktoś telefonicznie prosi nas o informacje na temat pieniędzy i kosztowności znajdujących się w mieszkaniu, o udział w akcji policyjnej, bądź mamy jakiekolwiek wątpliwości z kim rozmawiamy należy skontaktować się z najbliższymi a następnie natychmiast trzeba skontaktować się z Policją i o wszystkim opowiedzieć.
Na inkasenta
Kolejnym tego typu przestępstwem jest oszustwo na pracowników spółdzielni czy pracowników wodociągów. W trakcie wizyty w mieszkaniu pod pretekstem sprawdzenia centralnego ogrzewania , informowania o przerwie w dostawie wody, sprawdzania czy w pomieszczeniach są zacieki na ścianach oraz naszą nieuwagę przeszukują również szafki. Oszuści w trakcie sprawdzania pomieszczeń zagadują „swoją ofiarę” dopytując się o ogrzewanie oraz mówiąc, że właściciel zajmujący lokal, posiada nadpłatę za wodę. Zachowują się jakby naprawdę byli pracownikami spółdzielni czy wodociągów. Wykorzystują naszą nieuwagę sprawdzają szafki i kradną pieniądze oraz cenne przedmioty.
Pamiętajmy, że inkasent to osoba podająca się za pracownika wodociągów, spółdzielni mieszkaniowej, kominiarza itp. Zwraca się o zapłatę jakichś świadczeń np. dopłata do rachunku za gaz, za wymianę okien, wymianę bądź przegląd piecyka gazowego oraz jak w podanym przykładzie może mówić o nadpłacie za wodę. Pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej czy wodociągów posiadają identyfikatory, pieczątki oraz logo pracodawcy. Gdy nie jesteśmy pewni, poprośmy o imię i nazwisko oraz dzwońmy do pracodawcy celem upewnienia się czy dana osoba jest osobą za którą się podaje.
Na żołnierza
Kolejną formą oszustwa jest oszustwo na żołnierza. Oszust zaczyna korespondować ze swoją ofiarą przy wykorzystaniu różnych aplikacji. Najczęściej opowiada, że jest żołnierzem bądź weteranem. Jest wdowcem i samotnym ojcem. Wzbudza w swojej ofierze współczucie. Nawiązuje się między nimi więź emocjonalna. W końcu zaczyna opowiadać o dużej kwocie pieniędzy, którą zebrał na wojnie i chciałby przekazać je swojej ofierze i chciałby wspólnie z nią spędzić resztę życia. Ofiara najczęściej się zgadza. Nie zastanawia się nawet nad faktem, że musi zapłacić „jakieś tam” cło. I w tej chwili „miłosna bańka” pęka. Okazuje się, że żadnego żołnierza nie ma a nasze pieniądze nie zostały przekazane na cło. Żołnierz już się nie odzywa. A jego konto nie istniej.
Pamiętajmy, że informacja opublikowana w sieci niekoniecznie musi być prawdziwa. Dotyczy to zarówno wiadomości, jak i rozmówców na portalach społecznościowych. W ten sposób niepotrzebnie wikłamy się w zbędne czy niebezpieczne dyskusje.
Jak się ustrzec?
- weryfikuj dane w internecie. Po wpisaniu danych „żołnierza” w wyszukiwarkę powinny ukazać się artykuły bądź opowieści poszkodowanych kobiet
- po wpisaniu maila „żołnierza”, ukaże nam się informacja, że jest to złośliwy fake news, który próbuje wyłudzić pieniądze
- nie bój i nie wstydź się rodziny, opowiedz o swojej historii i zgłoś sytuację Policji
Na pracownika banku
Oszust, podając się za przedstawiciela banku, telefonuje z informacją, że przed chwilą nastąpiło włamanie na nasze konto bankowe i zlecony został przelew. Przestępca, wykorzystując strach posiadacza rachunku bankowego przed utratą oszczędności życia, oferuje pomoc w zabezpieczeniu konta przed podobnymi zagrożeniami i prosi o zainstalowanie legalnego oprogramowania, dzięki któremu będzie mógł udzielić wsparcia technicznego. Nieświadoma ofiara, instalując legalne oprogramowanie służące do obsługi zdalnego pulpitu, przekazuje oszustowi pełną kontrolę nad swoim telefonem lub komputerem. Przestępca pod przykrywką wprowadzenia zmian zabezpieczających nasze konto bankowe, prosi o zalogowanie się do banku. Gdy zalogujemy się na nasze konto bankowe, przestępca uzyskuje pełen dostęp do rachunku bankowego. Przestępca pod przykrywką zabezpieczenia karty płatniczej może także poprosić o kod CVV znajdujący się na rewersie karty lub jednorazowy kod do autoryzacji płatności. Niestety, fałszywy „przedstawiciel banku”, zamiast pomóc w obiecanym zabezpieczeniu konta i karty, wypłaca z nich wszystkie oszczędności naszego życia.
Co robić?
- pamiętaj, tylko posiadacz konta może się do niego logować i wykonywać transakcje. NIGDY NIKOMU nie udostępniaj swojego konta bankowego i danych logowania;
- jeśli „konsultant” proponuje Ci zainstalowanie oprogramowania typu Any Desk, możesz być pewien, że to oszustwo;
- jeśli osoba podająca się za pracownika banku żąda zweryfikowania Twoich danych i danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania rozłącz się i zadzwoń do biura obsługi klienta Twojego banku!!
Pamiętaj:
-
Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
-
Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
-
Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc”, kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
-
Nie bój i nie wstydź się rodziny, opowiedz o swojej historii i zgłoś sytuację Policji
-
Wszelkie telefoniczne prośby, w tym z zagranicy o pomoc, grożą utratą pieniędzy.
-
Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo koniecznie powiadom Policję
Jeżeli jesteś świadkiem bądź zostałeś dotknięty podobnym przestępstwem zgłoś się na Policję. Jeżeli, koś próbował cię oszukać, również poinformuj o tym Policję, najlepiej skontaktuj się ze swoim dzielnicowym.
Kontakt do Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim 47 74 39 222. Numery telefonów do dzielnicowych dostępne są w zakładce „Dzielnicowi”.
Informację i zdjęcie przekazała: mł. asp. Karolina Figiel, oficer prasowy KPP w Nowym Dworze Gdańskim