W niedzielę, 25 czerwca o godz. 14.13 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Nowym Dworze Gdańskim otrzymał zgłoszenie, z treści którego wynikało, że w Jantarze przy wejściu na plażę nr 79 trwają poszukiwania zaginionej osoby w wodzie. Dwie osoby zostały wyciągnięte wcześniej na brzeg.
Na miejsce zdarzenia wysłane zostały zastępy z KP PSP w Nowym Dworze Gdański, OSP Jantar, SGRW Elbląg oraz Brzegowa Stacja Ratownicza SAR w Sztutowie.
Poszukiwania 37-letniego mężczyzny trwały prawie dwie godziny.
- „Przy ogromnej pomocy drona o godzinie 15:55 ratownicy na brzeg wydobyli ciało mężczyzny. ZRM stwierdził zgon” - informuje KP PSP w Nowym Dworze Gdańskim.
Z apelem do wypoczywających na plażach zwróciła się, biorąca udział w niedzielnej akcji ratunkowej, Brzegowa Stacja Ratownicza SAR w Sztutowie.
- „Po raz kolejny zwracamy się z prośbą - pomóżcie nam ratować. W czasie takiej akcji czas mierzymy nie w minutach, lecz w sekundach. Kiedy otrzymujemy wezwanie, rzucamy wszystko, by jak najszybciej znaleźć się tam, gdzie jesteśmy potrzebni, a czyjeś życie jest zagrożone. Żeby dostać się na miejsce wezwania nasz samochód często musi pokonać istotną odległość po plaży, w czasie kiedy nasza łódź jest już w drodze. Gąszcz parawanów zabiera nam te cenne sekundy, nierzadko jeden z ratowników musi iść przed samochodem i apelować o zabranie swoich rzeczy, parawanów, namiotów i umożliwienie przejazdu. Niejednokrotnie spotykamy się agresją związaną z naruszeniem zaanektowanego kawałka plaży. Jeśli widzicie samochód poruszający się plażą na sygnale, prosimy, pozwólcie nam pracować - jedziemy ratować czyjeś życie, czyjegoś ojca, czyjegoś syna lub córkę.. Prosimy, odpoczywajcie rozważnie” - apelują ratownicy.
- „Jak się okazało, mimo kilku ostrzeżeń ratowników WOPR, mężczyzna ignorował ich uwagi i wychodził poza boje, gdzie stracił grunt pod nogami, a bardzo silne prądy i brak umiejętności pływania nie pozwoliły mu wrócić o własnych siłach na brzeg. Do zdarzenia doszło już na fragmencie niestrzeżonego kąpieliska” - informuje mł. asp. Karolina Figiel, oficer prasowy KPP w Nowym Dworze Gdańskim.
Policja apeluje o rozwagę i ostrożność – woda może być śmiertelnym zagrożeniem, zwłaszcza jeżeli korzystamy z niej w sposób nieodpowiedzialny. Jak podkreślają policjanci, najczęstszą przyczyną utonięć w naszym kraju jest brawura, przecenianie swoich możliwości, kąpiel w miejscach zabronionych oraz kąpiel po spożyciu alkoholu.
Pamiętaj:
- pływaj tylko w miejscach strzeżonych, czyli tam, gdzie nad Twoim bezpieczeństwem czuwa ratownik WOPR. Bardzo lekkomyślne jest pływanie w miejscach, gdzie kąpiel jest zakazana. Informują o tym znaki i tablice.
- przestrzegaj regulaminu kąpieliska, na którym przebywasz. Stosuj się do uwag i zaleceń ratownika,
- nie wchodź do wody, gdy obowiązuje czerwona flaga- oznacza ona bezwzględny zakaz kąpieli,
- nigdy nie pływaj po spożyciu alkoholu,
- kąpiąc się na kąpieliskach, zwracaj uwagę na osoby obok nas. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował twojej pomocy. Jeżeli będziesz w stanie mu pomóc, to uczyń to, ale w granicach swoich możliwości. Jeżeli nie będziesz się czuł na siłach, zawiadom inne osoby,
- Nie przeceniaj swoich umiejętności pływackich. Jeżeli chcesz wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyń asekurowany przez łódź lub przynajmniej w towarzystwie jeszcze jednej osób.
W czerwcu utonęło już 39 osób.
Zdjęcia: KP PSP Nowy Dwór Gdański, Brzegowa Stacja Ratownicza SAR w Sztutowie
Wprowadzić zakaz rozstawiania parawanów minimum 10 m od linii wody, aby zapewnić drogę przejazdu dla służb ratowniczych.