Wydanie nr 89/2024, Piątek 29.03.2024
imieniny: pokaż (5 imion)Wiktoryn, Marek, Eustazy, Czcirad, Cyryl
ReklamaKontakt
  • tvmalbork.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl
  • tvdzierzgon.pl

Śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty. Weekendowy raport malborskich służb mundurowych.

  • Wydanie nr 89/2024
  • 22 lipca 2019, 13:40
  • Redakcja
  • Na sygnale
  • 2 komentarze
Śmiertelny wypadek z udziałem motocyklisty. Weekendowy raport malborskich… fot. PSP Malbork
W minionym tygodniu jednostki PSP oraz OSP z powiatu malborskiego brały udział w 16 interwencjach, które dotyczyły m.in. kolizji dwóch aut, usunięcia gniazda os, dwóch wypadków drogowych, uratowania psa z kanału Juranda, pożaru mieszkania, a także pożaru dwóch samochodów osobowych.

Funkcjonariusze policji w weekend dbali m.in. o bezpieczeństwo uczestników tegorocznej edycji „Oblężenia Malborka”, zatrzymali 3 poszukiwane osoby, kierowcę prowadzącego pod wpływem alkoholu, a także 3 nietrzeźwych rowerzystów. Poza tym obsłużyli kilkanaście drogowych kolizji.

Pożar mieszkania na ul. Poznańskiej.

W poniedziałek, 15 lipca br. o godz. 17.28 dyżurny malborskiej PSP otrzymał zgłoszenie o pożarze mieszkania na ul. Poznańskiej w Malborku.

Po dojeździe na miejsce zdarzenia, zastępy z JRG Malbork zastały w budynku jednorodzinnym niewielkie zadymienie na klatce schodowej. Jeszcze przed przybyciem strażaków, właściciel mieszkania przy pomocy gaśnicy proszkowej ugasił pożar instalacji elektrycznej.

Działania przybyłych na miejsce zastępów polegały przede wszystkim na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Okazało się, że spaleniu uległa puszka elektryczna oraz przewody elektryczne w obrębie 50 cm od puszki. Strażacy przewietrzyli i przeszukali pomieszczenia, a także sprawdzili przy pomocy kamery termowizyjnej ścianę, na której umiejscowiona była puszka objęta pożarem. Sprawdzili również obecność tlenku gazu.

W zdarzeniu brały udział trzy zastępy z JRG Malbork.

Wypadek drogowy z udziałem motocyklisty.

W niedzielę, 21 lipca br. o godz. 14.23 dyżurny PSP otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym na DK22 w okolicach miejscowości Kończewice.

Po dojeździe zastępów JRG Malbork na miejsce zdarzenia okazało się, że w obrębie skrzyżowania DK22 z drogą powiatową doszło do wypadku z udziałem samochodu marki Ford Transit i motocyklu Honda CBF 1000. Motocyklista znajdował się na poboczu drogi bez oznak krążenia. Świadkowie zdarzenia podjęli czynności resuscytacji krążeniowo – oddechowej, którą przejął przybyły na miejsce zespół ZRM z Tczewa, przy udziale ratownika z JRG Malbork.

Kierowca Forda uwięziony był w samochodzie. Przy pomocy narzędzi hydraulicznych udało się go wydostać na zewnątrz na desce ortopedycznej. Poszkodowanym zajął się zespół medyczny z ZRM Malbork.

Strażacy odłączyli akumulatory w rozbitych pojazdach, a także pomogli załadować na lawetę rozbite pojazdy i usunęli resztki powypadkowe.

W zdarzeniu brały udział dwa zastępy JRG Malbork, zastęp JRG Tczew oraz OSP Miłoradz.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 19 – letni kierowca Forda nie upewnił się, czy może na skrzyżowaniu skręcić w lewo i uderzył w wyprzedzający go motocykl. W wyniku tego zdarzenia 60 – letni motocyklista, mimo podjętej reanimacji, zmarł. Kierowca osobówki był trzeźwy.


Informacji udzielili: zastępca komendanta PSP w Malborku, bryg. Janusz Leszczewski oraz oficer prasowy KPP w Malborku, asp. Sylwia Kowalewska.


 

Redakcja
Przejdź do komentarzy

 

Powiązane artykuły

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Na sygnale


Komentarze (2)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
mieszkaniec
mieszkaniec 22.07.2019, 21:40
Zgadzam sie z kolegą..Kierowca powinien nie ponosić żadnej kary .i tak chlopak będzie miał wyrzuty sumienia ze kogos zabił...
Jak by motocyklista jechał przepisowo to by żył .od kiedy motocykliści mogą łamać przepisy ?
Ferdo
Ferdo 22.07.2019, 21:07
Czyli motocyklista wyprzedzal pojazd, który skręcal z 22 w lewo na konczewice. Motocyklista wyprzedzal na podwójnej ciągłej z zapewne duża prędkością bo jakby była mniejsza to pewnie by się położył i by żył nadal. Teraz całkowita winę poniesie kierowca busa, który mógł nie zauważyć wariata na szlifierce, który w sekundę przejeżdża spory kawałek drogi. W wypadku szydlowej było identycznie i to kierowca, który skręcal w lewo jest całkowicie winny, zamiast Ci którzy wyprzedzają na skrzyżowaniu.