Bardzo liczna grupa wzbudzała niemałą sensację, kiedy pięknie ubrana w pomarańczowe i żółte kamizelki odblaskowe, dzielnie maszerowała ulicami miasta rozpromienionego słońcem. Humory dopisywały wszystkim, gdy grzecznie wchodzili do najważniejszego budynku w mieście. Tam czekał na nas Pan Burmistrz i uroczyście powitał wszystkie przedszkolaki w swoim gabinecie. 

Po wymianie grzecznościowego „żółwika”, zaprosił ich do zwiedzania Urzędu Miasta. Tajemnym przejściem przez taras, udali się wprost z gabinetu burmistrza do sali obrad, gdzie odbywają się spotkania Rady Miasta. Tam dzieci usłyszały wiele ciekawych informacji związanych z codzienną pracą Pana Burmistrza, ale też i same odpowiadały na pytania, w co lubią się bawić, co najbardziej lubią w swoim przedszkolu, a nawet, co chciałyby, aby powstało w naszym mieście. Pomysły dzieci rozbawiły wszystkich na sali, ponieważ były naprawdę różnorodne i nierzadko zaskakujące. Przedszkolaki proponowały, aby pojawił się ogromny plac zabaw dla wszystkich dzieci, fajny basen ze zjeżdżalniami, boisko do strzelania goli, nowe kino do bajek, a nawet ktoś odważny rzucił pomysł na postawienie dużego pomnika Supermena.

Po opuszczeniu sali dzieci zwiedziły kolejne ważne miejsca w urzędzie: były w Wydziale Segregowania i Utylizacji Odpadów, gdzie bardzo miłe Panie poczęstowały ich ciastkami, potem odwiedziły siedzibę straży miejskiej, gdzie na monitorach mogły obserwować na żywo, co dzieje się na ulicach miasta. Maluchy miały sporo frajdy, rozpoznając znane z codziennych spacerów z rodzicami miejsca i wołając co chwilę: „O, ja znam tą ulicę!”, „A ja tam kiedyś byłem z mamą!”, „Proszę pani, proszę pani, a ja tam mieszkam!”.

Szczególnie w pamięć Koniczynkom i Stokrotkom zapadła wizyta w Urzędzie Stanu Cywilnego. W sali ślubów dzieci mogły posiedzieć na fotelach dla nowożeńców i świadków, a Pani kierownik USC bezapelacyjnie zdobyła ich serca, puszczając z głośników marsz weselny i pokazując, a nawet pozwalając im dotknąć, ciężki, błyszczący łańcuch, który nosi podczas udzielania ślubów zakochanym parom. Wychodząc, wiele Koniczynek i Stokrotek nuciło pod nosem: „Tam-tam-taram, tam-tam-taram…!”.

Zwieńczeniem naszej wizyty w urzędzie miasta, była możliwość poczucia się, choć przez chwilę, burmistrzem miasta, ponieważ chętne przedszkolaki mogły zasiąść za biurkiem w fotelu Włodarza. Następnie dzieci wręczyły Panu Burmistrzowi piękne podziękowanie od obu grup i zrobiły sobie pamiątkowe zdjęcie. Dostały również na pożegnanie od Pana Burmistrza kostki logiczne, którymi świetnie się w przedszkolu bawimy, odkrywając coraz to nowe sposoby na rozwiązywanie ukrytych w nich wyzwań i zagadek. 

- Grupa Koniczynek i grupa Stokrotek bardzo dziękuje Panu Burmistrzowi Markowi Charzewskiemu oraz wszystkim pracownikom urzędu miasta za przemiłe przyjęcie nas w swoich progach – dziękują przedszkolaki i ich opiekunki.

Informacja i zdjęcia: Szkoła Podstawowa Nr 5 w Malborku/ 82-200.pl