19-letni mieszkaniec powiatu malborskiego wraz z 23-letnim kolegą z mieszkania ukradli blisko 10 tysięcy złotych schowane pod dywanem z mieszkania swojego sąsiada. Podejrzani zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem. Grozi im teraz do 10 lat więzienia.

We wtorek rano (3 października br.) dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Malborku otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego z mieszkań na terenie powiatu. Na miejsce pojechali policjanci, którzy ustalili, że sprawcy wybili szybę w oknie, a następnie dostali się przez nie do wnętrza mieszkania z którego ukradli blisko 10 tys. złotych. Skradzione pieniądze właściciel mieszkania przechowywał pod dywanem. 

Sprawą natychmiast zajęli się malborscy kryminalni. Kilka godzin po zdarzeniu zatrzymali dwóch podejrzanych o kradzież z włamaniem. Praca operacyjna oraz zabezpieczone na miejscu przestępstwa ślady obuwia, doprowadziły policjantów do mieszkańców tej samej ulicy. 19-letni mieszkaniec powiatu malborskiego wraz z 23-letnim kolegą trafili do policyjnego aresztu. 

Podczas przeszukania ich mieszkania funkcjonariusze znaleźli większą część skradzionej gotówki. Wczoraj obydwaj zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem. 

Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Info i foto : https://pomorska.policja.gov.pl